Podróż poślubna minęła im na
cudownych momentach i chwilach spędzonych razem.
Japonia była piękna o tej porze roku.Zobaczyli tyle cudownych miejsc, które pozostaną w ich pamięci na zawsze.
Byli najszczęśliwszymi ludźmi na świecie.
Dbali o siebie na wzajem, okazując sobie miłość na każdym kroku.
Wiele par parzyło na nich z zazdrością.
Miesiąc miodowy zleciał bardzo szybko.
Wrócili do domu, na szczęście określenie "szarej rzeczywistości"ich nie dotyczyło.
Znaleźli dobrze płatne prace.
Spełniali się w swoich zawodach.
Każdy z nich robił to, co kochał.
Po paru latach kupili nowy dom, do którego przylegał wielki ogród.
Znajdował się on na obrzeżach miasta i można śmiało nazwać go willą.
Czuli się tam bardzo komfortowo.
Pewnego dnia postanowili zmienić coś w swoim życiu.Zaadoptowali psa, który był ich oczkiem w głowie, ale do czasu...Później w ich domu pojawił się ktoś nowy.
Wszędzie było słychać jego śmiech i tupot małych stópek.
Ich rodzina w końcu była w komplecie.
Nikomu nie brakowało miłości, tatusiowie bardzo dbali o swoje maleństwo.
Byli bez pamięci zakochani w jego czarnych loczkach i dużych niebieskich oczkach.
Zanim się obejrzeli, ich synek był już na studiach.
Oświadczył się swojej ukochanej.
Zestarzeli się szczęśliwie doczekując wnuków.
Każdy dzień przynosił im radość i nowe nadzieje.
KONIEC!
[dop. bety I co ja teraz będę czytać? :c]
CZYTASZ
Nowy w klasie
Short StoryMike jest zamkniętym w sobie nastolatkiem. Potrzebuje pomocy,odkąd pamięta rodzice znęcają się nad nim. Spotyka go to rownież w klasie od kiedy rówieśnicy dowiedzieli się o tym,że jest gejem. Czy znajdzie się ktoś kto go uratuje? Co połączy go z chł...