Dwie złote obrączki

961 85 7
                                    


- Panie i panowie, oto powracająca po dosyć długiej przerwie legenda łyżwiarstwa figurowego Victor Nikiforov. W tym sezonie jego motywem jest podróż, którą jak wspomniał w jednym z wywiadów rozpoczął w momencie zastania trenerem Yuuriego Katsukiego. Podróż obfitującą w wiele uczyć i emocji, a także przynoszącą wiele cennego doświadczenia. Dzisiaj zaprezentuje nam występ do utworu autorstwa Harry'ego Gregsona-Williamsa – „Only the beginning of the adventure".

Przy akompaniamencie gromkich braw, Victor wchodzi na lód ponownie, jako zawodnik. Czuje napięcie oraz oczekiwanie zebranych kibiców, którzy byli naprawdę oburzeni jego decyzją o przerwie w karierze. Dlatego też powinien im to wynagrodzić wspaniałym występem, by wiedzieli, że o nich nie zapomniał. Zawsze, gdy występuje czuje, że jest we właściwym miejscu. Kocha łyżwy, światło jupiterów nad sobą, taflę lodu pod stopami, a uczucia zebranych widzów zawsze do niego docierają.

Z uśmiechem na ustach pozdrawia fanów zajmując miejsce na środku lodowiska szykując się na pierwsze dźwięki utworu. Dzisiejszy występ dedykuje Yuuriemu, choć ten nie jest tego świadom. Przenosi spojrzenie na złoty krążek widniejący na palcu prawej ręki, który stał się dla niego swego rodzaju skarbem.

Nuty melodii sprawiają, że fani cichną zostawiając głos jedynie komentatorom. Victor rozpoczyna swój występ, lecz nie potrafi całkowicie zatracić się w dźwiękach muzyki. Niby wszystko jest tak samo jak zawsze, jednak coś nie daje mu spokoju. Kibice prześcigali samych siebie w robieniu banerów oraz transparentów specjalnie na jego występ. Powinien się cieszyć, a po wszystkim im podziękować, zrobić zdjęcie i wrzucić na Instagrama, najlepiej otoczony kibicami i Yurio na dokładkę.

Przez liczne lata ćwiczeń, powtarzanych ruchów, kombinacji i skoków, jego ciało porusza się automatycznie, a dusza uparcie nie chce się z nim zgrać. Nastrój utworu się zmienia, a on ma wrażenie, że patrzy na występ kogoś innego. Podczas tańca na lodzie mija Yuuriego oraz jego nowego trenera, którzy choć oglądają występ są bardziej zajęci analizą występu pod względem technicznym starając się znaleźć ewentualne błędy. Ten widok sprawia, że mężczyzna odczuwa lekki niepokój. Przez rok spędzony na byciu trenerem, gdy codziennie towarzyszył Yuuriemu po raz pierwszy odkrył jak wiele emocji i uczuć może kotłować się w człowieku. I to w pewnym stopniu go zaniepokoiło, gdyż do tej pory zawsze wszystko robił w swoim tempie, ustawiając ludzi pod siebie, by nigdy nie znaleźć się w niezręcznej dla niego sytuacji.

I to właśnie po części sprawiło, że zamiast pozwolić tym nowym uczuciom się wypełnić, uciekł. Chociaż jest dorosłym facetem nadal potrafi zachować się jak dziecko postępując tak, aby nie zostać przez przypadek zraniony.

Być może nadeszła ta chwila by zakończyć karierę i na poważnie zająć się życiem? Nawet, jeśli odejdzie z zawodów zawsze będzie mógł jeździć na łyżwach dla samego siebie. Będzie mógł robić wszystko, na co przyjdzie mu ochota. A jednak nie potrafi tego zrobić, jeszcze nie dopóki nie stanie na podium razem z Yuurim, gdzie to Japończyk zdobędzie złoty krążek. Powinien mu to powiedzieć, ale wówczas wywołałby niepotrzebną presję na Yuurim. Doskonale wie jak łatwo potrafi się zniechęcić, jak krucha jest jego pewność siebie. Chce wierzyć, że chociaż trochę pomógł mu przez te wspólnie spędzone miesiące.

Utwór powoli dobiegał końca.

Victor zamiast odczuwać satysfakcje, czuje się zmęczony i nie do końca zadowolony swoim występem. Za dużo myślał, nie mogąc się całkowicie oddać radości płynącej z występu, co tylko wywołuje frustrację.

Przywołuje jednak na usta uśmiech i kłania się publiczności w podzięce za doping. Wie, że zbierze dobre noty oraz recenzje, bo po prostu zbyt długo siedzi w tym biznesie. Nawet, jeśli coś pójdzie nie dokładnie to sędziowie przymkną na to oko przez sam wzgląd na to, kim jest. Jednak nie na opinii sędziów czy kibiców zależy mu najbardziej. Poszukuje wzrokiem Yuuriego chcąc zobaczyć jedynie jego uśmiech, który wynagrodziłby mu całą nagromadzoną frustrację. Ich oczy spotykają się tylko na chwilę, bowiem Japończyka zagarnia trener dający ostatnie rady, a Victora dopada Yakov oraz reporterzy. Choć dobrze się znają, zachowują się jak dwoje obcych sobie ludzi i jedynym dowodem łączącej ich więzi są dwie złote obrączki.

______________________________

Witajcie. To moje pierwsze opowiadanie na wattpadzie i zainspirowane anime jak i innymi opowiadaniami, które przeczytałam. Mam cichą nadzieję, że komuś się spodoba. Mile widziane wytkanie ewentualnych błędów, które mogłam przeoczyć. 

Życzę miłego czytania i pozdrawiam 

Serce łyżwiarza (Korekta)Where stories live. Discover now