[MARTYNA]
- Co? Ale za co został zatrzymany?
- Za zabójstwo
Wszyscy byli w szoku. To znaczy Wszołek , Baśka i Banach.
- Adam..
- No?
- Moge u was pomieszkać dopóki Piotrek nie wróci?
- Jasne to ja pojade po twoje rzeczy okej?
- Okej - mimowolnie się uśmiechnęłam.
Adam pojechał po moje rzeczy a my z Baśką poszłyśmy do domu. Idąc poczułam znowu ten cholerny ból. Stanęłam i chwyciłam się za bolące miejsce.
- Martyna, co się dzieje? Wszystko okej? - blondynka zaczęła panikować.
- Tak,tak wszystko okej tylko musze iść jeszcze po tabletki do apteki - szepnęłam.
- To ja pójdę z tobą
- Nie trzeba ty leć do domu ja sobie poradzę
- Napewno?
- Napewno - spojrzałam na nią i udałam się do apteki. Ból był coraz mniejszy. Weszłam do apteki i poszłam do kasy.
- Dzień dobry, co dla pani?
- Dzień dobry proszę 2 testy ciążowe
Farmaceutka sprzedała mi 2 testy i udałam się do domu brata. Testy schowałam w kieszeni mojej bluzy żeby oboje niczego nie podejrzewali. Weszłam do ich mieszkania.
- Jestem! - krzyknęłam na cały dom odwieszając płaszcz.
- Okej - odkrzyknęła mi z góry dziewczyna.
Weszłam do łazienki i zamknęłam drzwi na klucz. Odkręciłam wodę w kranie żeby się nie martwili i myśleli że biorę prysznic. Po chwili zrobiłam test i wyszedł pozytywny.. Dla pewności zrobiłam drugi , też był pozytywny... Usiadłam na ziemi opierając się o wannę z pozytywnymi testami w dłoni. Łza spłynęła po moim policzku. To dziecko Piotrka a jeśli będzie winny to będe musiała być samotną matką.. Nie dam rady. Potrzebuje go. On lubi się bić ale nikogo by nie zabił! Nie jest i nigdy nie byłby zdolny do czegoś tak okrutnego. Wstałam, podeszłam do kranu. Położyłam test na kancie i przetarłam twarz zimną wodą. Postanowiłam skontaktować się z Budzyńskim i dowiedzieć się jak najwięcej w tej sprawie [...]
-----------
Witajcie kochani! Naprawdę przepraszam was za to że dodaje tak późno ale dopiero skończyłam go pisać. Jest to chyba najkrótszy rozdział świata! Ale jestem z niego zadowolona. "Kłopoty" Martyny nastąpiły właśnie teraz! Nie wiem czy ktoś w poprzednich zwracał uwagę ale miała bóle brzucha a więc postawiłam na ciąże! Jak to się skończy? Dowiecie się czytając dalsze rozdziały❤. Zostawcie po sobie ślad! Do zoba w kolejnym buźka💋
CZYTASZ
Martyna i Piotrek ~ To Tylko Miłość
FanfictionW TRAKCIE POPRAWEK!!! #637 w fanfiction |27.10.2017r.| #504 w fanfiction |28.10.2017r.| #486 w fanfiction |12.11.2017r.|