Nicole ♥: Czemu?
Nicole ♥: Coś się stało?
Ja: Za dużo pisania..
Nicole ♥: Jak chcesz możesz napisać, wysłucham Cię.
Nicole ♥: Oczywiście, jak chcesz.
Ja: Mógłbym do ciebie zadzwonić?
Położyłem się na łóżku i oczekiwałem odpowiedzi od dziewczyny. Bardzo chciałem z nią porozmawiać, a w szczególności zobaczyć ją. Ciekawe, jak wygląda..
Nicole ♥: Myślę, że to zły pomysł, Luke.
Ja: Dlaczego?
Ja: Tylko trochę porozmawiamy
Ja: Ten dzień i tak przechodzi do najgorszych
Ja: Zrób go chociaż odrobinę kolorowym, Nicole..
Nicole ♥: Ugh..
Nicole ♥: Dobra
Nicole ♥: Ale tylko chwilę..
Ja: Dzwonię :-)
Wybrałem numer Nicole i przyłożyłem telefon do ucha. Serce biło mi jak szalone, strasznie się denerwowałem, ale.. czym? To Nicole, dziewczyna, którą trochę znam.. trochę...
- Halo? - usłyszałem cichy głos dziewczyny. Był delikatny, ale jednocześnie znajomy, ale na chwilę obecną nie mogłem go sobie przypomnieć..
- Cześć Nicole - na mojej twarzy pojawił się uśmiech.. Wreszcie mogę z nią porozmawiać, a nie jedynie pisać SMS'y..
- Cześć - odpowiedziała nadal cicho, jednak zdawało mi się, że skądś znam ten głos.. - Opowiadaj..
- Pokłóciłem się trochę z przyjacielem, no i.. już nim nie jest.. - podrapałem się nerwowo po karku, szczęście, że dziewczyna tego nie widziała..
- Aż tak? - powiedziała trochę głośniej. - To pewnie coś poważnego, co?
- Trochę.. - odpowiedziałem i wypuściłem głośno powietrze. - Teraz straciłem jedynego i to najlepszego przyjaciela..
- Nie wiem, jak mam ci pomóc.. - powiedziała głośniej, a ja już wiedziałem do kogo należy ten głos..
- Spotkaj się ze mną..
- Hę? - spuściłem wzrok. - N-Nie mogę, Luke.
- Spotkaj się ze mną, chociaż na chwilę, Nicole - nie dawałem za wygraną. - Proszę.. Tylko ty mi zostałaś..
- N-Nie wiem..
- Proszę.
Czekałem na odpowiedź. Słyszałem jedynie bicie zegara, który wisiał na ścianie, nic poza tym. Denerwowałem się jeszcze bardziej, gdy mijały kolejne sekundy, a dziewczyna nie odpowiadała..
- Zgoda..
________________________
No ten, tego.. powoli kończymy..
Głosujcie i komentujcie
- to motywuje!
CZYTASZ
SMS z wampirem
VampirosOna nienawidzi ludzi. On nienawidzi wampirów. Ona zaczęła tą znajomość przez przypadek. On zaczął tą znajomość pielęgnować. Problem w tym, że żadne ze stron nie wie, kim jest osoba po drugiej stronie ekranu... Czy ta 'przypadkow...