Jak miałem 6 lat poszedłem z rodzicami na ślub. Gdy ksiądz wygłosił tekst "Czy ktoś zna powód dla którego tych dwoje nie może się związać świętym węzłem..." w kościele zaległa cisza. Do dzisiaj nie wiem czemu uznałem, że to świetny moment dla mnie aby zabłysnąć i krzyknąłem "JA ZNAM!".
Nigdy nie zapomnę śmiechów i rozbawionych spojrzeń wszystkich zgromadzonych. Tak samo jak nie zapomnę bólu tyłka zbitego później przed kościołem
CZYTASZ
Znalezione anonimowe wyznania
RandomCzęsto krążę po internecie i znajduję różne wyznania które będę tu umieszczać. Za jakiekolwiek uszkodzenia mózgu itp. nie odpowiadam!