Jestem bardzo "duży" w oczach dzieci (mam 180 cm wzrostu) i ma to powiązanie z wyznaniem.
Ostatnio wracając z banku wymijałem matkę z dzieckiem (dziecko miało około 6-8 lat). Przykułem wzrok dziecka swoim wzrostem, a następnie dziecko zapytało się swojej rodzicielki: "Dlaczego ten pan jest taki duży?". Odpowiedź kobiety mnie zaskoczyła i zarazem zamurowała. "Widzisz, synuś, ten pan nie był szczepiony w dzieciństwie, tak jak ty, i dlatego jest taki duuuży".
Kobieta była w błędzie, bo miałem szczepienia. Zatrzymałem się i powiedziałem w kierunku dzieciaka: "Widzisz, młody... Byłem szczepiony, dużo warzyw jadłem, a gdyby nie to, że paliłem papierosy, mierzyłbym dzisiaj 2 metry".
Do dzisiaj mam wzrok matki tego dziecka przed oczyma. Za każdym razem gdy mówię jej "Dzień dobry" ona uchyla głowę i udaje, że mnie nie zna.
CZYTASZ
Znalezione anonimowe wyznania
OverigCzęsto krążę po internecie i znajduję różne wyznania które będę tu umieszczać. Za jakiekolwiek uszkodzenia mózgu itp. nie odpowiadam!