Pojemniki, czyli Pokémonowy chat

Żądza kebaba

Dawn: Hej

Misty: Hej

Odd: DZIEWCZYNY!

Odd: CZEŚĆ!

Misty: ??

Dawn: Ciebie też miło widzieć Odd XD

Odd: Nie, to nie Odd!

Odd: To ja, Emila!

Misty: Że co XD

Dawn: Dał ci swój telefon?

Odd: Nie

Odd: Poszedł na lekcje.

Odd: Ale zapomniał wziąć ze sobą telefonu i zamknąć drzwi.

Misty: Co ty zrobiłaś?

Odd: To oczywiste.

Odd: Zajebałam mu telefon i uciekłam.

Dawn: XD

Dawn: Będzie zły...

Odd: Jak się zorientuje to mnie już nie będzie.

Misty: Ty wiesz, że jedyna droga do twojego domu to szafa?

Odd: Nom.

Misty: I ta szafa jest w pokoju Odda...

Odd: Wiem, ale i tak nic nie zdziałam.

Odd: Zabarykadował ją.

Dawn: To po co zwiałaś?

Dawn: Nie znasz miasta...

Misty: Znając ciebie, to się zgubisz.

Odd: Nie zgubię się...

Odd: A wyszłam z prostego powodu.

Odd: Dawno nie jadłam kebaba.

Odd: Emilcia lubi kebaby.

Dawn: O nie...

Misty: Jak się zgubisz to nie spam...

Odd: Nie będę spamić, bo dokładnie wiem gdzie jestem.

_____________________________________________

Dawn: I jak tam?

Misty: Masz kebaba?

Odd: Hehe...

Odd: Wiecie co, taka śmieszna sytuacja się wydarzyła...

Odd: Szukałam budki z kebabem i nagle zobaczyłam mega uroczego kota. Podeszłam do niego aby go pogłaskać, a ten uciekł. Zaczęłam więc pościg...

Dawn: Ale w między czasie nie patrzyłaś dokąd biegniesz i się zgubiłaś?

Odd: Tak.

Misty: Wiedziałam...

Odd: Zabierzcie mnie stąd!

Odd: Jestem teraz w lesie!

Odd: Robi się ciemno!

Dawn: Zadzwoń do Ulricha i powiedz żeby przyszedł po ciebie z Oddem.

Odd: Ale ja nie wiem gdzie jest ten las!

Misty: Może telefon namierzą?

Odd: Dobry pomysł!

Odd: Dziękuję wam!

________________________________

Odd: Witajcie.

Misty: Odd, to ty?

Odd: Tak.

Dawn: Znalazłeś zgubę?

Odd: Znalazłem.

Odd: Siedziała w lasku, niedaleko mojej szkoły.

Misty: Następnym razem zamykaj drzwi.

Dawn: I zabieraj ze sobą telefon.

Odd: Nigdy o tym nie zapomnę.

Odd: Nigdy.

Zgubiony będzie ten kto kebaba żądzy da ponieść się.