Pojemniki, czyli Pokémonowy chat

Wojna wisi w powietrzu.

Ash: Umm, hej.

Serena: Witaj.

Dawn: Siemka.

Mallow: Hejo :).

Ash: Wiecie może czemu Odd, jest na mnie zły?

Ash: Pisze do mnie na priv że jak tylko znajdzie sposób aby się do mnie dostać to udusi w nocy mnie i Pikachu ;-;.

Dawn: Mam flashback z przed paru miesięcy XD

Ash: Serio się boję ;-;.

Mallow: Ash, jesteś od niego wyższy i starszy. Poza tym, Pikachu łatwo obudzić.

Ash: Tylko czemu chce mnie pozbawić życia? ;-;

Serena: Ponieważ zhańbiłeś jego drugą miłość.

Serena: Kakałko.

Mallow: XD

Ash: Ja je tylko doprawiam żeby było lepsze!

Odd: Kakałka nie trzeba doprawiać!

Dawn: Czuję wojnę w powietrzu...

Ash: Próbowałeś kiedyś mojego kakao?!

Odd: Nie i nie chcę!

Odd: Masz go nie dotykać!

Ash: A WŁAŚNIE ŻE BĘDĘ!

Serena: Przypominają mi się czasy przedszkola...

Mallow: Mi też.

Ash: Zawsze mogę cię usunąć z chatu jak masz problem!

Odd: Nie tylko ty masz moc usuwania z grup!

Dawn: Samce, nawet o kakao się kłócą XD

Serena: Przydałaby się Emila i jej szafa.

Mallow: Po co?

Serena: Mogłaby pójść do tej dwójki i pierdyknąć im w łeb.

Odd: A gdyby tak ją poprosić aby użyczyła mi szafy....