Pojemniki, czyli Pokémonowy chat

Nocny skład.

************Godzina 23:30************

emciak: MAM PLAN!

Odd: Jaki?

Serena: Dołączam się do pytania.

emciak: STWÓRZMY HISTORIĘ!

emciak: POBIJMY REKORD TEJ GRUPY W NIE SPANIU!

emciak: ROZMAWIAJMY DO GODZINY... KURNA PIĄTEJ!!

Serena: W zasadzie, czemu nie...

Odd: Jestem za :).

emciak: YASSS!

emciak: O czym możemy pogadać??

Odd: Nwm.

Serena: Nie spaliście kiedyś całą noc?

emciak: Yup.

emciak: Musiałam wstać o czwartej nad ranem, więc stwierdziłam że na chuk mi spanie.

emciak: Następnego dnia usnęłam o osiemnastej ;-;.

Odd: Jakiś tydzień temu, Ja, Aelita, Jeremy i Ulrich zrobiliśmy sobie całonocny maraton z horrorami.

Odd: Aelita zasnęła o pierwszej, Jeremy o trzeciej a Ulrich pół godziny później.

Serena: Więc, zostałeś sam??

Odd: Tak.

Odd: Potem bałem się wstać i wejść do łóżka więc usnąłem na podłodze ;-;.

emciak: Cholera!

Serena: ??

emciak: Mam dość emotek!

emciak: Od teraz, nie użyje żadnej.

emciak: ZERO.

Odd: *le gasp*

Serena: Założę się że nie podołasz...

Odd: Za Chiny.

*************Godzina 00:00***********

Odd: Napił bym się kakałka...

Serena: Ty zawsze napił byś się kakałka ;-;.

emciak: Wolę gorącą czekoladę.

emciak: Albo mleko czekoladowe.

Odd: Nie lubisz kakałka???

emciak: Nie za bardzo.

Odd: JAK MOŻESZ?!!

Odd: RANISZ ME UCZUCIA!!

emciak: *wstaw tutaj sad emoji*

Serena: Zjadłabym sernik.

Serena: Lubię sernik.

emciak: Ja też.

Serena: Najlepszy jest na zimno...

Serena: Z truskawkami...

emciak: Taaak...

emciak: Jadłaś kiedyś lava cake??

Serena: Tak ❤❤.

emciak: Dobre??

Serena: Ono zmienia twoje życie.

Serena: Żadne ciasto, już nie smakuje tak samo...