#4

6.5K 318 22
                                    

Pw. Aron

Gdy patrolowałem mój teren poczułem mi nie znany zapach wilka, napewno nie należał on do mojej watahy, od razu pobiegłem za jego zapachem, kiedy zbliżałm się do celu poczułem drugi zapach, znajomy mi zapach. Po kilku minutach biegu dotarłem do wielkiej polany, na samym środku stała Ciri a na drugim jej końcu nie znana mi osoba, dostrzegłem u niego czerwone oczy. Zmieniłem się w ludzką postać i zacząłem iść w stronę Ciri. Dziewczyna nagle zaczęła się cofać co spowodowało że po krótkim czasie wpadła na mnie, widziałem szczęście w jej oczach. Zasłoniłem ją swoim ciałem tak aby tamten wilk był na przeciwko mnie.

-Czego od niej Chcesz? - zapytałem

-Niczego po prostu mi się podoba i chce żeby była obok mnie- nie będę ukrywać tą odpowiedź nie za bardzo mnie ucieszyła

-Nigdy jej nie dostaniesz- Powiedziałem przez zęby

-A ja myślę inaczej - wypowiedziawszy te słowa zaczął zmieniać się w wilka

-Uciekaj - wykrzyczałem do Ciri, nie musiałem czekać długo na jej reakcje zaczęła biec w miejsce z którego przyszła, biegałem tuż za nią, nie chciałem zmieniać się w wilka przy niej jeśli, nie było to konieczne. Wilk zbliżał się do nas, był jakieś kilkanaście metrów za nami. Po jakimś czasie biegu zobaczyłem jak dziewczyna potyka się o korzeń drzewa i mocno upada na ziemię, podbiegłem do niej i próbowałem ją podnieść. Gdy stała na nogach kontem oka zobaczyłem ,że wilk nas dogonił więc odepchnąłem ją na bok a sam przyjąłem atak na siebie. Wilk rzucił mną o drzewo, nie ukrywam trochę zabolało nagle usłyszałem czyjś głos:

-Nie!!!- krzyknęła Ciri

Przez chwilę tak leżałem.Kiedy  wilk podszedł blisko dziewczyny, szybko wstałem i przyjąłem pozycję do ataku, wiedziałem że muszę zmienić się w wilka, telepatycznie przesłałem wiadomość do mojego bety Szymona żeby szybko przebiegł do mnie.

-Mówiłem żebyś ją zostawił.

-Aron proszę uciekaj - powiedziała już prawie płaczem.

-Nie zostawię Cię, a na pewno nie z nim.

Szary wilk zaczął powoli iść w moją stronę.Nie zastanawiając się zmieniłem się w czarnego wilka. Szary wilk zaczął mnie wszędzie drapać i gryzł w łapy, na pewno był czyimś kolegą ,bo nie umiał toczyć walki. Złapałem go za  kark i  z całej siły rzuciłem nim o drzewo.Na jego szczęście już się nie podniósł. Zacząłem iść w kierunku przestraszonej dziewczyny.Siedziała pod drzewem wpatrując się we mnie. Położyłem się obok niej a głowę położyłem na jej nogach.Widziałem jak wyciąga rękę i zaczęła głaskać mnie za uchem na co delikatnie zamruczałem. Wstałem pokazując głową Ciri, żeby weszła mi na kark, widziałem że się waha, ale po chwili już siedziała na mnie. Czułem ,jak wynika się we mnie, zacząłem biec w stronę mojego domu, po niedługim czasie biegu dołączył do mnie mój beta.

-Alfo tamten wilk uciekł, nasi ludzi już ruszyli jego śladem- powiedział.

- Macie go szybko znaleźć.

-Znajdziemy , a co z dziewczyną ? - zapytał z ciekawością i troską w głosie

-Bede musiał z nią porozmawiać ,ale dopiero jutro rano, bo chyba właśnie zasnęła.

Gdy dotarliśmy na miejsce w postaci wilka wszedłem do domu i udałem się do mojej sypialni, gdzie delikatnie zrzuciłem dziewczynę na łóżko.Tak jak myślałem spała -to wszystko co się dziś wydarzyło musiało przejść jej wyobrażenia. Po chwili zmieniłem się w ludzką postać, przykryłem dziewczynę, po czym wziąłem kąpiel, położyłem się obok niej i zasnąłem.

No i mamy już 4 rozdziałszybko idzie 😊 bardzo polecam muzykę do tego rozdziału macie ją na górzedziś 550 słów. Jesteście ciekawi dalszych losów Arona i Ciri ? Już niedługo poawi się nowy rozdział

 Jesteście ciekawi dalszych losów Arona i Ciri ? Już niedługo poawi się nowy rozdział ♡

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ja i Wilk Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz