48

276 31 18
                                    

Kiedy wszyscy wyszli, ja w spokoju czekałem jak pielęgniarka przyjdzie, żeby zabrać mnie na tomograf. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Tak bardzo cieszę się, że będę miał możliwość wyjścia stąd, że nie wyobrażam sobie gdyby miało być inaczej. Chcę spędzić więcej czasu z Charliem, mamą i siostrą. Chcę zacząć żyć jak dawniej i chociaż w najmniejszym stopniu odzyskać stare życie. W tym momencie mój wyświetlacz się zapalił. Co oznaczało, że dostałem SMSa. Wziąłem komórkę i odczytałem wiadomość, która jak się okazało była od Charliego. Mimo wolnie na mojej twarzy pojawił się szeroki uśmiech.

Od Kochanie:
I co ? Wychodzisz jutro misiu?

Do Kochanie:
Nie miałem jeszcze badania... Chyba im się nie śpieszy :((

Od Kochanie:
No mogli by cię już wziąć :(

Do Kochanie:
Ej tylko ty możesz mnie brać :( im nie wolno

Od Kochanie:
To racja 😏 jesteś mój 💕

Do Kochanie:
Twój 🔥💕

W tym momencie ktoś zapukał do drzwi. Można było domyślić się, że była to pielęgniarka. Bo przecież nikogo innego się nie spodziewałem.

Do Kochanie :
Napiszę później, idę na badanie :)

Od Kochanie :
No w końcu! Napisz mi jak już będziesz coś wiedział. Kocham cię 💕

Odłożyłem sprzęt i z wielkim uśmiechem poszedłem za kobietą.

~Charlie~

Wysłałem ostatniego SMSa i odłożyłem iPhona. Miałem wielką nadzieję, że będzie mógł już jutro wyjść i będę w końcu mógł się do niego przytulić, ucałować i powiedzieć mu dobranoc. Chcę czuć jego dotyk, słyszeć jego oddech oraz bicie serca. I nawet wszystkie razem wzięte komplementy świata, są za brzydkie, żeby kogoś takiego jak on nimi oplatać, jest cudem natury, moim natchnieniem, moją muzą, moją weną, moim przeznaczeniem. Moim wszystkim. Postanowiłem przerwać swoje rozmyślenia i stwierdziłem, że pójdę się wykąpać. Szybciej mi minie czas, gdy czymś się zajmę. Nienawidzę czekać, a zwłaszcza jeżeli chodzi o tak ważną informację. Tak jak pomyślałem, tak też zrobiłem. Poszedłem pod prysznic i włączyłem ciepłą wodę. Zajęło mi to około godziny, może trochę mniej. Nie istotne. Po odświeżeniu się, postanowiłem coś zjeść. Chwilę się zastanowiłem i stwierdziłem, że zrobię sobie  zwykłe tosty. Jedząc kolację, usłyszałem dźwięk przychodzącej wiadomości. Jak najszybciej wziąłem do ręki telefon i odczytałem wiadomość.

Od Leoś:
Charlie .... Niestety :((

Do Leoś:
Co niestety?! Co się dzieje? Nie wychodzisz ?!!

Od Leoś:
Niestety będziesz musiał się ze mną męczyć od jutra :((

Do Leoś:
Ty chujku mały ! Wiesz, że ja tu prawie płakałem? :((

Od Leoś:
Przepraszam kochanie :( wynagrodze ci to 💕

Do Leoś:
Mhm no ja myślę 😏

Od Leoś:
Co porabiasz ? :)

Do Leoś:
Wpierdalam tosty 😊

Od Leoś:
Podziel się :(

Do Leoś:
Jutro zjesz kochanie 💖 A teraz idź spać. Musisz być wyspany jutro wielki dzień ! Będę po ciebie rano.

Od Leoś:
Bądź około 11:00, bo dopiero wtedy będę miał wypis :*. Kocham cię cholernie. Dobranoc

Do Leoś:
Ja ciebie też misiu. Dobranoc tobie też 😇

Odpisałem, a potem wstałem i wstawiłem talerz do zlewu. Postanowiłem pójść na górę i pójść jak najszybciej spać. Jutro moje kochanie będzie ze mną. Jutro o tej porze, będę z nim. Wszystko się zmieni, zmieni na lepsze wierzę w to.

~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam, że krótki ale miałam pracowity dzień 💕
~~~~~~~~~~~~~~
Jeej Leo wychodzi 🔥 teraz to się zacznie 😏 czekacie na +18 ?

NIE Prosta Miłość || Chardre || Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz