Rozdział 32.

2.8K 127 0
                                    

Od razu zerwałam się w stronę schodów
-Mat?!- krzyczałam przerażona, biegnąc po schodach
-Amanda uciekaj!!- odkrzyknął mi brat, gdy dobiegałam do drzwi jego pokoju
-Co tu sie..?- nie zdążyłam dokończyć bo ktoś złapał mnie od tyłu i przyłożył mi nóż do gardła
-No sukinsynie.. mam twoją siostrzyczke.. co mi zrobisz hę?- mówił obcy dla mnie mężczyzna
-Zostaw ją, a weź mnie!- usłyszałam krzyk Dylana
-Ale wtedy nie będzie zabawy..- mówił ten chory człowiek, który przycisnął lekko nóż do mojej skóry
-To powalczymy o nią po mesku- próbował ratować mnie chłopak
-Dylan co ty odpierdalasz?! Nie wiesz na co go stać!- wtrącił się Mat
-Ci ci ci...- po tym poczułam kilka kropel krwi spływających po mojej szyi i dekolcie- zabawmy się..- mówił dalej po czym zaśmiał się jak typowy psychopata- jeśli wygram.. ona jest moja.. i mogę ja torturować do woli..
-Jeśli ja wygram zostawisz ją i nigdy więcej sie do niej nie zbliżysz- wtrącił Dylan
-Umowa stoi- powiedział przeciągle, po czym odepchnął mnie i szybkim ruchem zranił mi udo
-Aa!- krzyknęłam po czym syknęłam z bólu upadając na ziemię.
Od razu podbiegł do mnie Luka i pomógł mi przemieścić się do pokoju Mata
-Teraz zasady..- powiedział Dylan
-Jak sobie rzyczysz- mężczyzna skłonił się przed chłopakiem jak przed królem.
Dylan spojrzał na Mata szukając podpowiedzi, a ten posłał mu tylko jedno spojrzenie.
-Zasady jak na ringu- uśmiechnął się chytrze chłopak
-Be.. bez noży??- zająkał się jak stary dziad, tak jakby wiedział że bez tego przegra
-Bez noży i bez jakiejkolwiek innej broni. Same pięści- odpowiedział chytrze, a mężczyzna wyciągnął całą broń jaką posiadał i położył ją przy drzwiach.
-Sprawdźcie go jeszcze!- krzyknęłam z pokoju, na co mężczyzna coś mamrotał pod nosem i wyciągnął sztulet, po czym Luka go jeszcze przeszukał, ale już nic nie znalazł.

Dziewczyna z ganguOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz