Sean Mendez

1.1K 68 23
                                    

Patrzę na dziewczynę z lekkim osłupieniem. Wymuszam uśmiech i odzywam się do ojca blondynki.

-To kiedy mogę zabrać pańską córkę na randkę?.

Mężczyzna patrzy na mnie podejrzliwie.

-No nie wiem, gdzie chciałbyś zabrać moją księżniczkę.

Najpierw trzeba by było odczarować tą twoją księżniczkę...

Hmmm, gdzie ją zabiorę? Może do lasu... Kiedy będzie ciemno, żeby nikt nie uciekł...chociaż martwiłbym się o zwierzęta leśne.

-Umm, może na jakąś imprezę? -patrzę na reakcję starszego mężczyzny.

Tam będzie ciemno i nie będę psuł sobie wzroku patrząc na nią.
Napijemy się, może wyładnieje.
Kij z tym, że nie umiem tańczyć, a ona tymi zębiskami cały parkiet porysuje.

-Eliza? - patrzy na córkę, a ta ściska moją dłoń i kiwa głową.

Uśmiecham się lekko.

.............................................................*Po 15 minutach

Jem płatki i słucham jaka to będzie z nas ładna para.

Tsaa..Jak z bajki '' Piękny i Bestia''.

-Mamo! - burczę i wkładam kolejną łyżkę mlecznej breji do ust.

Kobieta mierzy mnie wzrokiem i przytula mnie.

Burczę i czekam, aż się ode mnie odklei.

-Mam nadzieję, że zostanę babcią waszych dzieci.

Ksztuszę się i patrzę na mamę szeroko otwartymi oczami.

-Jeszcze nie poszedłem z nią na randkę, a ty myślisz o zostaniu babcią? - prycham.

-Synku, to chyba normalne, że kiedyś będziesz miał dzieci.

-Tak, ale na pewno nie z nią! - wstaję od stołu i wkładam pustą już miskę po płatkach.

-A z kim? Eliza to dobra partia, jest ładna, miła i nie zginiesz z nią - kiedy wypowiada ostatnie słowa już wiem, że mojej matce chodzi o pieniądze.

-Jak możesz tak mówić?! Nie wyjdę za Elize nawet jeśli byłaby ładna, a już na pewno nie dla pieniędzy! - krzyczę i podchodzę do rodzicielki.

Nigdy nie spodziewałbym się tego po mojej mamie.

Czuję pieczenie policzka i widzę uniesioną dłoń kobiety.

Uderzyła mnie...

-Synku - próbuje dotknąć mojego policzka.

-Nie dotykaj mnie - burczę i wchodzę na górę do pokoju.

Zamykam drzwi trzaskając, rzucam się na łóżko, wtulając twarz w poduszkę... Płaczę.
.........................................................
Karen coś ty zrobiła??? 😨😱



Historie ISM|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz