Witam w Gdańsku

1K 91 12
                                    

*PV reto_synku i lenaxbae*

reto_synku: Cześć :)

lenaxbae: Hej

reto_synku: Co tam u mojej księżniczki?

lenaxbae: U księżniczki nuda i jeszcze raz nuda ;/

lenaxbae: A u Księcia Igora?

reto_synku: Podoba mi się to przezwisko ;)

reto_synku: Niedługo premiera mojej płyty, a chce mieć wszystko perfekto, więc bardzo zmęczony.

reto_synku: Pomóż :/ 

lenaxbae: To może do ciebie przyjadę?

reto_synku: To dobry pomysł, ale mam ciutkę lepszy

reto_synku: Co powiesz na dwudniowy wypad nad morze?  

lenaxbae: Trzy razy na tak :)

reto_synku: To pakuj się

reto_synku: Będę u ciebie za godzinę

lenaxbae: Spokojnie ja taka szybka nie jestem przynajmniej dwie.

reto_synku: Niech ci będzie. 

*Pov. Igor*

Po jakiś 5 godzinach, docieramy do Gdańska. Słońce już dawno zaszło, więc na dworze jest ciemno, ale na szczęście jest ciepło. Nie mogę się doczekać jutrzejszego pójścia na plaże. Lena słodko śpi na siedzeniu obok mnie. Nie wiem jak ona to zrobiła, ale przespałacała drogę.

- Lena, obudź się, jesteśmy już - przekręciłem się na na swoim siedzeniu tak, żeby szturchnąć śpiącą dziewczynę. 

- Jesteśmy już? - pyta zasapanym głosem.

- Tak witam w Gdańsku - Powiedziałem spoglądając na nasz hotel.

*****

Wchodząc do naszego pokoju od razu rzuciło mi się w oczy duże łóżko, a tuż za nim wejście na taras. Oczywiście taras z widokiem na morze. Są jeszcze dwie szafki i większa szafa. Mimo, że jest mało miejsca to czuje się dobrze, czego chyba nie mogę powiedzieć o Lenie. 

- Po tej całej drodze marze, żeby rzucić się na łóżko - odezwałem się.

- To czemu tego nie zrobisz? - spytała odkładając bagaże. 

- Bo muszę cie pilnować - powiedziałem spoglądając na widok za oknem.

- Mi się wydaje, że to ciebie trzeba pilnować - oznajmiła podchodząc do mnie.

- Ja jestem grzeczny.

- Jak śpisz owszem - rzuciła i oparła głowę o moje ramię.

- Oj nie przesadzaj - machnąłem ręka - Co powiesz żebyśmy poszli jutro na plaże? - zapytałem, lekko zmieniając temat. 

- Pewnie, że tak. Zapowiada się jutro świetny dzień - powiedziała zadowolona i złożyła soczystego buziaczka na moim policzku. 

~~~

Jesteście szaleni! Ta książka nie ma jeszcze miesiąca (MA DWA TYGODNIE DOPIERO), a wy już prawie tysiąc wyswietleń nabiliście!

Dziękujemy za to jak to szybko leci dzięki wam <3

~Alex


Mimo wszystkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz