Stalker: Hej kochanie.
Louis: Ty ewidentnie jesteś jakiś pojebany.
Stalker: XNJWEWFBUI
Louis: Kurwa.
Stalker: MCBEFIUSNJ V2
Louis: Nie… Proszę…
Stalker: O co mnie prosisz 😏?
Stalker: Prosić to mnie będziesz w łóżku Lou i nie przez telefon.
Louis: c o
Louis: To było… Niezręczne.
Louis: HA!
Louis: To może skoro ja przeklnąłęm, a ty napisałeś coś bardzo dziwnego to… Może ja nie wyślę zdjęcia, a ty nie musisz pisać faktu?
Stalker: Nie kombinuj mądralo.
Stalker: Poza tym powiedziałeś, że jestem POJEBANY, a doprawiłeś to słowem KURWA. Poproszę dwa zdjęcia twojej ślicznej twarzyczki.
Louis: Człowieku ja naprawde nie mam żadnych zdjęć.
Stalker: Ale skarbie to żaden problem, zrób sobie jakieś teraz, wyglądasz pięknie.
Louis: No nie gadaj, że znowu mnie widzisz.
Stalker: Aktualnie nie, bo jestem w innej części szkoły, ale widziałem cię w sali teatralnej. Szkoda, że tym razem nie śpiewałeś 🙁
Louis: Nie umiem śpiewać i nie robię tego na poważnie, to bardziej dla odprężenia.
Stalker: Co? Myślałem, że jesteś mądry Lou. Masz cudowny głos i powinieneś zgłaszać się do tych musicali, które wystawia nasza szkoła. Gdybyś ty tam śpiewał to na pewno nie byłyby tak chujowe i denne.
Louis: Um… Miło mi, ale nie.
Stalker: No cóż… To jak z tym zdjęciem Lou?
Louis: Będę fair w stosunku do ciebie i wyślę ci zdjęcie, ale jedno. Znalazłem jakieś w galerii, kiedyś mój przyjaciel mi je zrobił.
Louis:
Stalker: Boże Louis ty jesteś taki uroczy, gdybyś miał instagrama to miałbyś miliony followersów, którzy by się zachwycali twoją słodkością i niewinnością.
Louis: To nie dla mnie, nie lubię skupiać na sobie uwagi, a poza tym nie potrafię robić sobie zdjęć i jestem niefotogeniczny.
Stalker: Jak możesz mieć o sobie tak złe zdanie ugh.
Louis: Dobra skończmy ten temat, teraz ładnie prosze o jakiś fakt, bo napisałeś coś dziwnego gdybyś zapomniał.
Stalker: Mam starszą siostrę.
Louis: Dużo starszą?
Stalker: Nie bądź taki dociekliwy kotek.
Louis: No dobra 🙁
Stalker: Jesteś dzisiaj jakiś taki grzeczny… Masz dobry humor?
Louis: W sumie to tak.
Louis: Wiesz, dziś jeszcze nikt mi nie zajebał i nie wlepił swojej pracy domowej do robienia także jest super.
Louis: Błagam udaj, że nie widziałeś słowa między ‘’nie’’ i ‘’i’’...
Stalker: Okej, okej.
Stalker: Ale czekaj...
Stalker: Co?
Louis: Co?
Stalker: Jak to nikt ci dziś jeszcze nie wyjebał i nie wlepił pracy domowej do zrobienia?
Louis: A co… Ktoś miał?
Stalker: Nie, nie, nie!
Stalker: Nie o to mi chodziło.
Stalker: To zazwyczaj dzieją się takie rzeczy?
Louis: W sumie nie mam co owijać w bawełnę...
Louis: Prace domowe dzień w dzień mi dają pod groźbą, że mi ‘’wpierdolą’’ (od razu przepraszam za użycie słowa, po prostu cytuję) A czasem tak po prostu lubią się ze mną poszarpać, tylko szkoda, że zawsze po takiej zabawie wracam z siniakami na rękach.
Stalker: Kurwa nie wiedziałem.
Louis: Wiesz co, nie chcę mi się teraz o tym gadać, bo muszę zrobić szybko matmę jednemu debilowi. Pa stalkerze, miłego dnia.
Stalker: Pa Lou, nawzajem 🙁 Jeszcze o tym pogadamy.
Stalker: I nie jestem stalkerem!
Louis: Wmawiaj to sobie...
***
Jak się czujecie z tym, że połowa wakacji za nami? Ja w sumie ich nawet nie czułam, ale i tak nie mam pojęcia kiedy to minęło 😂
Miłego dnia 💙💚
CZYTASZ
Opposites attract || Larry Texting
FanfictionLouis na korytarzach jest popychadłem, Harry idąc przez szkołę wzbudza dookoła respekt. Louis ma miano szkolnego kujona, Harry króla szkoły. Louis ma jednego prawdziwego przyjaciela, Harry pomijając dwóch dosyć dobrych kolegów z drużyny koszyka...