•●27●•

10.8K 642 783
                                    

Louis: I jak stalkerze, dopasowali cię do kogoś przyzwoitego?

Stalker: Tak! Jestem bardzo zadowolony, na dodatek dostaliśmy fajny temat.

Louis: Fajny temat? Tobie podoba się jakiś temat 😂?

Stalker: Oh chodzi mi o to, że mam temat z przedmiotu, z którego mam chujowe oceny więc to mi bardzo pomoże!

Louis: No to zazdroszczę 🙁

Stalker: A ty… Nie jesteś zadowolony, co?

Louis: Jak tu być zadowolonym… Jestem w parze z Harrym Stylesem, z którym nigdy w życiu nie zamieniłem ani słowa. Na dodatek go nie lubię, zresztą on mnie pewnie też.

Stalker: Skąd wiesz? Poza tym może poznasz go bliżej i polubicie się… Trzeba być dobrej myśli!

Louis: Być dobrej myśli? Naprawdę spośród tylu ludzi akurat na niego musiałem trafić… Mam po prostu cholerne szczęście. No nic, najwyżej umrę.

Stalker: Nie nakręcaj się. Mówię ci, że może nie będzie tak źle jak myślisz.

Louis: Przepraszam… Po prostu… Po prostu nie wiem. Nie wiem może sam to zrobię? Nie będziemy musieli się ze sobą użerać, a na dodatek on dostanie dobrą ocenę za nic. Kto by nie poszedł na taki układ?

Stalker: Louis. Uspokój się. Może on będzie chciał ci pomóc?

Louis: Nie wiem…

Stalker: To zachowaj się jak normalny człowiek i podejdź do niego jutro, zapytaj gdzie i kiedy mielibyście się spotkać i wtedy zobaczysz jak to będzie.

Louis: Unikanie go i zrobienie tego samemu jest o niebo lepszym pomysłem.

Stalker: Nie Louis! Ogarnij się, na pewno współpraca z nim nie będzie tak straszna jak myślisz.

Louis: Boże, a co jak mi coś zrobi!? Uderzy albo coś!?

Stalker: Nie wiem czy ty brałeś jakieś psychotropy czy jak?

Louis: Nie! Boję się po prostu!

Stalker: Posłuchaj kotku. Jutro zrobisz to o co cię prosiłem, czyli zachowasz się jak człowiek, zapytasz jak i kiedy macie wszystko zrobić i z głowy.

Louis: Czemu tak koniecznie chcesz żebym zrobił z nim ten głupi projekt?

Stalker: Nie o to mi chodzi, chcę żebyś ścisnął poślady i się ogarnął, a nie wymigiwał.

Louis: Co złego jest w wymigiwaniu się…

Stalker: Nie denerwuj mnie.

Louis: Ugh.

Stalker: Louis.

Louis: Dobra już się ogarniam 😒

Stalker: Dziękuję 😊

Louis: Ale posłuchaj…

Stalker: Co tam jeszcze wymyśliłeś?

Louis: Skoro przeszkadzało ci jak spędzałem czas nawet z Niallem, Liamem albo Bebe to dlaczego nagle nie będzie ci przeszkadzać to, że będę musiał dłuuuugo siedzieć z Harrym nad projektem?

Stalker: Bo…

Stalker: Sam mówisz, że go nie lubisz.

Louis: A ty mówisz, że mogę go polubić.

Stalker: A zależy ci na tym żebym był o niego zazdrosny? Powinienem? Myślałem, że nie ma u ciebie szans.

Louis: Bo nie ma… Po prostu nie wykluczam tego. Wszystko jest możliwe.

Stalker: Dokładnie. Wszystko.

Stalker: Louis… Po prostu myślę, że akurat w tym przypadku nie mam o co być zazdrosnym dlatego nie będę ci robić scen.

Louis: Wow. To nowość…

Stalker: Zawsze mogę jeśli chcesz.

Louis: Nie, nie, nie. Dziękuję, że nie będziesz zazdrosny. Nie ma o co.

Stalker: Dobra kochanie, jestem trochę zmęczony po dzisiejszym dniu. Pa skarbie, miłego wieczoru 💙

Louis: Pa 🙁

Stalker: Oj czy ty jesteś smutny, że kończymy rozmowę?

Louis: Możliwe. Ale nie przyznam się do tego…

Stalker: Jesteś taki słodki 💙 Dobranoc Lou.

Louis: Branoc 💚

***

Hi!

Następny rozdział będzie opisowy...

Miłego dnia skarby!

Opposites attract || Larry TextingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz