Ohayo, min'na...
Zawieszam na jakiś czas.
Wypadałoby wyjaśnić dlaczego...racja?
Otóż dopadła mnie ostra depresja. Minęły cztery miesiące, a ja nadal nie mogę pogodzić się ze stratą kogoś... z czyjąś śmiercią.
Bez przerwy ryczę.
Szkoła- ryczę;
Dom- ryczę;
Stajnia- tam to już w ogóle ryczę;
Pisząc te ogłoszenia na Wattpadzie- ryczę.
Myślę, że nie ma sensu być teraz na siłę „H3h3 śmi3szn4 Kitsun3".
Dlatego moje Dzieci:
Zawieszam tą książkę.
Na kilka dni... może tygodni.
Bo długo bez pisania nie wytrzymam.
A mam w zanadrzu kilka nietypowych pomysłów na rozdziały.
Jeśli też jakieś macie, podsyłajcie mi je tutaj, albo najlepiej na priv.
Z góry bardzo dziękuję.
Deklaruję:
Wrócę jeszcze w tym miesiącu na pewno.
Będę się cieszyć, jeśli ktoś po moim powrocie jeszcze tu będzie, tak jak było ostatnio.
Kocham was bardzo, matycznowattpadową miłością, moje Dzieci. ❤️
El Painò na dowidzenia.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Trzymajcie się.
Ja-ne!
-Akuma no Kitsune 🖤
CZYTASZ
Naruto- Preferencje
FanfictionMasz doła? Jest ci smutno? Nie wiesz, co ze sobą zrobić? Nudzi ci się? Ta książka niewątpliwie poprawi ci humor! Jest to zbiór głupich i pisanych (głównie) dla śmiechu preferencji. Jest pełna akcji, wybuchów, pościgów i jeb^nia kartek! [Zawiera...
