Gdy spotykacie się po raz pierwszy

3.3K 115 16
                                    

Naruto:

Poznaliście się w Ichiraku. No, a gdzie indziej? Zaczęło się od zwykłej rozmowy. Gdy skończyliście jeść, Uzumaki zapłacił twój rachunek. Miło spędziłaś czas z chłopakiem.

Sasuke:

Poznaliście się na misji. Dostałaś za zadanie wykryć kryjówki Orochimaru. Nie obyło się bez walki, w której obaj byliście ciężko ranni. Z braku obecnej tam jakiejkolwiek pomocy zaczęłaś rozmowę. Jednak miałaś duży dystans do Uchihy.

Kiba:

Z Inuzuką poznałaś się podczas spaceru ze swoim psem. Twój czworonóg zaczął ganiać za Akamaru, którego Kiba próbował bez skutków dogonić. Szesnastolatek ganiający za dwójką psów wyglądał komicznie, rozbawił Cię ten widok. W końcu Inuzuce udało uspokoić się dwa psy, a wy zaznajomiliście się ze sobą. Kto by pomyślał, że zwykły spacer z psem, i gonitwa za nim po połowie wioski, może skończyć się nową przyjaźnią?

Kakashi:

Srebrnowłosego poznałaś w ANBU. Hokage często wysyłał was na wspólne misje, dzięki czemu się do siebie zbliżyliście. Bardzo polubiłaś tego chłopaka. Ze wzajemnością.

Madara:

Postanowił zwerbować Cię do Akasiów, że względu na umiejętności. Walkę z nim oczywiście przegrałaś, co było jednoznaczne z dołączeniem do Brzasku. Droga do najbliższej kryjówki zajmowała dwa dni, a przecież nie przesiedzieliście ich w milczeniu! Z Uchihą rozmawiało Ci się bardzo dobrze. Opowiadał Ci głównie o nieustannej walce między Uchiha, a Senju, oraz o Hashiramie. Zainteresowana słuchałaś każdego słowa wychodzącego z ust Uchihy.

Hidan:

Gdy dołączyłaś do Akatsuki, mężczyzna od razu się Tobą zainteresował. Niestety (A może i stety ;-;) odrzucałaś go za każdym razem. Ostro Cię irytował. Aż do wspólnej misji. Ta cholerna kolczykowata marchew raczyła wysłać was na wspólną misję, która jak sądziłaś skończy się gwałtem.. ee.. To znaczy powodzeniem, bo jak się okazało znaleźliście wspólny język, i razem tworzyliście dobry duet.

Deidara:

Byłaś artystką. Uwielbiałaś lepić z gliny, modeliny, masy solnej i tym podobnych rzeczy. Dlatego po dołączeniu do Brzasku od razu zaprzyjaźniłaś się z Dei'em. Chłopak pokazywał ci swoje umiejętności, które były dla Ciebie niesamowite.
"Sztuka to wybuch, hm!"

Pain:

Rudowłosy zwerbował Cię do Akatsuki, przez twoje zdolności (Tak jak kuźwa każdego ;-;)
Które były bardzo imponujące. Przewyższałaś nimi dwukrotnie samego lidera. Mogłaś go z łatwością pokonać, jednak dołączyłaś do Brzasku z własnej woli. Z Rudzielcem trudno było się zaprzyjaźnić. Było ciężko w ogóle z porozmawiać z mężczyzną na temat, który nie dotyczył shinobi i organizacji. Z czasem jednak udało Ci się zdobyć jego zainteresowanie, a po latach stałaś się jego drogą przyjaciółką.

~-~-~-~-~-~-~-~
389 słów ;-;.
No nic, dopiero się uczę.
Nie bijcie za to, że może być słabe ;-;.
Trzymajcie się cieplutko! <3
~Motaka

Naruto- PreferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz