Czy kończę z tą książką?

400 27 20
                                    

Hej, hej.
Z tej strony Antygena.
Chciałabym tylko ogłosić kilka rzeczy, mianowicie:

•Przepraszam za brak jakiejkolwiek aktywności.

•Poważnie zastanawiam się nad zakończeniem tej książki (powód podam na końcu)

•Rozdział pojawi się... no właśnie. Kiedy?
Czy kiedykolwiek się w ogóle pojawi?
Może pojawić się za tydzień. Za miesiąc. Albo na dniach.
„Ale Klaudia, skoro zastanawiasz się nad zakończeniem książki to po co chcesz dodawać rozdziały?"
Odpowiedź brzmi:
Nie wiem, cholera. Nie mam pojęcia, co z tym zrobię. Rozdziały mogą się pojawiać, a ja w tym czasie mogę myśleć nad oficjalnym zakończeniem, prawda?

•Sprawy z życia prywatnego nie ułatwiają mi pisania.

<~~~~>

D l a c z e g o    c h c ę  
z a k o ń c z y ć   p r e f e r e n c j e?

Odpowiedź jest bardzo prosta.
Otóż niesamowicie mnie one... żenują.
Mam wrażenie, że zaczęłam tworzyć "kontent" dla jedenastolatków. Że po prostu brzydko mówiąc zajebałam tą książkę. Miała być ona typowo prześmiewcza, miała parodiować te wszystkie „SłOdKiE i cUtE pReFki gDziE pOsTaCiE sĄ tAkiE c00l".

Sama nie wiem co jeszcze zrobię.
Dajcie znać, co o tym myślicie.
I co tak szczerze sądzicie o tej książce.

Dzięki za dotrwanie do końca.
Trzymajcie się.
Cześć.

Naruto- PreferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz