Naruto- Preferencje

Itachi x Reader LEMON

Itachi wrócił zmęczony po kilkutygodniowej misji z Kisame. Wszedłszy do pokoju, który dzielił z [Imię] zastał ją przebierającą się w piżamę.
-I-Itachi-kun! Wróciłeś!- zawołała rozradowana dziewczyna.
-Hai, hai. Tęskniłem mała.-odpowiedział Uchiha i pogłaskał dziewczę po [kolor] włosach.
-[Imię]... nie widzieliśmy się ponad miesiąc... trzeba nadrobić pewne zaległości.- spojrzał na nią pociągającym wzrokiem Itachi.
Zarumieniona dziewczyna wtuliła się w tors mężczyzny. Poczuła ulgę. Już nie musiała się o niego martwić. Brunet wziął ją na ręce i przeniósł na stojące nieopodal dwuosobowe łóżko, które lekko ugięło się pod ich ciężarem.
Uchiha nie miał problemu z pozbyciem się odzienia [szatynki, blondynki itd]. Miała na sobie tylko dół od jej piżamy i bieliznę.
Itachi zaczął zdejmować z niej ubrania. Dziewczyna nie chciała pozostać mu dłużna. Zdjęła jego płaszcz, następnie bluzkę i spodnie. Została przy samych bokserkach. Postanowiła trochę się z nim podroczyć. Pocałowała go namiętnie, i jeździła dłonią po jego kroczu. Uchiha zaczął dyszeć jej w usta. W końcu oderwał się od niej.
-[Imię], kurwa! Nie baw się ze mną!
Dziewczyna jedynie się zaśmiała i zdjęła bokserki chłopaka. Itachi nie mógł dłużej czekać. Wbił się w nią jednym, porządnym ruchem bioder.
[...]włosa krzyknęła z zaskoczenia czując w sobie obce ciało. Itachi uśmiechnął się zadziornie i zaczął poruszać się w [Imię]. Zaczęła drapać go po plecach, oraz jęczeć, co dawało mężczyźnie satysfakcję. Brunet czuł, że zaraz dojdzie. Wyszedł z dziewczyny i kazał jej dokończyć "na zewnątrz". Po udanym stosunku Uchiha zrobił jej na szyi malinkę.
-To znak, że należysz tylko do mnie, mała~.