Kiedy nie możesz rozczesać włosów i prosisz go o pomoc

388 22 10
                                    

^media! 😍^

Naruto:
Mówiąc w dużym skrócie, splątał je jeszcze bardziej.

Sasuke:
Bał się ich dotknąć, bowiem nie chciał ci ich przypadkiem powyrywać.

Kiba:
Rozczesał twoje włosy, udało mu się. Co z tego, że szczotkami dla psów? ¯\_(ツ)_/¯

Kakashi:
Podobnie jak Kiba, jednak był wyjątkowo delikatny. Pakkun czuł się zażenowany faktem, iż jego kompan używał jego rzeczy na tobie. Jak sądzi, włosy które zostały na szczotce były obrzydliwe.

Itachi:
Także był bardzo delikatny. Nie dość, że rozczesał, to jeszcze upiął włosy w uroczego koczka.

Hidan:
Zamiast na rozczesywaniu włosów skupiał się na robieniu malinek na twojej szyi. :v

Deidara:
Zalepił włosy swoją gliną, które jego ręce miały w sobie. Ale wynagrodził ci to urządzając ich mycie wraz z masażem głowy. Mimo wpadki zadbał o nie jak rasowy fryzjer, w końcu nabrał doświadczenia przy swoich kudłach.

Pain:
Nie wiedział jak się za nie zabrać, więc wykrzyczał „Shinra Tensei!" w nadziei, że coś to da.
Skończyło się tym, że wylądowałaś w ścianie.
...Był wpierdol. >:c

Asuma:
Próbował, ale na próbach się skończyło.
(Nie miałam pomysłu, co by tu napisać, przepraszam fanów Asumy! :c)

Kakuzu:
Rozczesał je własnymi palcami, bo stwierdził, że nie kupi ci żadnej dobrej szczotki.
Nie ważne, że zajęło mu to bite trzy godziny, liczy się efekt!

Gai:
Stwierdził, że nie ma dla nich ratunku (chociaż był, wystarczyło trochę poczesać :v), więc wziął garnek i nożyczki... na szczęście w porę zaczaiłaś o co chodzi i szybko spierdoliłaś z domu.

Autorka:
Zrobiła to szybko i bezproblemowo, bo nabrała doświadczenia przy swoich.
(Kto też ma w chuj grube włosy i ich nienawidzi? Dobre chociaż to, że mam wygolony bok i nie ma ich AŻ tyle XD)

~~~~~~~~~~~~
Pomysł na rozdział podesłany przez Mateczka_Rosyjka , dziękuję serdecznie! 🖤
Miłego dnia, Racuszki. ;3

Naruto- PreferencjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz