Rozdział 30

2.2K 111 43
                                    

- Kochanie, która sukienka lepsza? - wpadam do łazienki z dwoma sukienkami na wieszakach uniesionymi do góry. Camila desperacko chwyta ręcznik i się nim zastawia, mimo że ma na sobie bieliznę.

- Cz czerwona Lo – duka i nabiera barwy sukienki, którą mi sugeruje

- Ok Camz, przepraszam, że Ci tak wparowałam – dostrzegam, że brunetka unosi dłoń w geście wybaczenia. Wychodzę. Przyznaję, nie widziałam swojej dziewczyny w samej bieliźnie.. Zawsze jak ma się przebierać, to wychodzi do łazienki. Pojęcia nie mam jakie kompleksy może mieć ta dziewczyna, że tak wstydzi się mi pokazać. Ona chyba naprawdę nie zdaje sobie sprawy z własnej atrakcyjności. W łóżku przecież nie ma większych oporów i na wiele mi pozwala, co oznacza, że nie jest pruderyjna. Jedynym wytłumaczeniem muszą być jakieś kompleksy. Zakładam na siebie sukienkę, którą wskazała i zaczynam malować oczy. Po chwili wchodzi Camila, najpierw jej nie dostrzegam, po prostu czuję jej obecność i to, że mi się przygląda. Spoglądam na nią. Ma na sobie białą koronkową sukienkę z golfikiem, co nadaje jej stylowego i seksownego wyglądu. Włosy ma zapięte w niski kucyk,grzywka swobodnie okala jej piękną twarz. Zrobiła sobie wieczorowy makijaż, ma oczy pomalowane beżowym cieniem i wytuszowane rzęsy. Pod cienie dobrała szminkę. W uszy wpięła zwisające kolczyki.

- Może być Lauren? - pyta i kokietuje mnie wzrokiem

- Skarbie, jesteś piękna – mamroczę, zszokowana jej perfekcyjnym pięknem

- Wyschnie Ci tusz w pojemniczku – chichocze ze mnie a ja zdaję sobie sprawę z tego, że od dobrej chwili stoję jak głupia z otwartą mascarą w dłoni i ślinię się na jej widok

***

- Jak Ci się podoba spektakl? - pytam brunetkę korzystając z przerwy

- Antygona w Nowym Jorku to klasyk Lo – zaczyna, ale jakaś kobieta w średnim wieku podchodzi do niej i ujmuje ją dłonią w talii

- Karla? - brunetka odwraca się i patrzy na nią wielkimi oczami

- Pani Mendez – uśmiecha się słabo – dobry wieczór – całuje kobietę w policzek na powitanie. Po rysach twarzy zaczyna mi coś świtać – to jest nasza nauczycielka – przedstawia mnie kobiecie

- Lauren Jauregui – wyciągam dłoń i się uśmiecham – uczę także pani syna

- Shawn mówił, że mają nową nauczycielkę, nie sądziłam, że pani jest taka.. młoda .. - patrzy na mnie oceniająco

- I ambitna – wtrącam nieskromnie, chcąc sprowadzić rozmowę na inne tory – jesteśmy tu z Karlą, bo dziewczyna szykuje się do międzystanowej olimpiady

- Tak, tak, Shawn mi wspominał. Gratuluję Karla, to dla Ciebie duża szansa – kiwa z uznaniem kobieta

- Tak pani Mendez, zdaję sobie z tego sprawę i pragnę to jak najbardziej wykorzystać – odpowiada brunetka

- W takim razie, życzę powodzenia – ujmuje ją w tali ponownie, żegna się z nami i odchodzi

- Kurwa, kto jeszcze? - wzdycham i rozpaczliwie łączę brwi

- Mój ojciec..

- Gdzie? - rozglądam się z przerażeniem na każdą stronę

- Nie nie Lo, nigdzie, ironizuję, że jeszcze ona nas nie widział – chichocze brązowooka

- Camila, prawie zawału dostałam – warczę na brunetkę

__________________________________________________________

Tak się jakoś złożyło, że zostałam nominowana

¯\_(ツ)_/¯

  @OlgaChalabowska coś wie na ten temat.. xD

Lecimy więc z tym pod rozdziałem bo nie chcę zaśmiecać opowiadania swoim nudnym życiem :P  najlepiej w ogóle tego nie czytajcie :D

Lecimy więc z tym pod rozdziałem bo nie chcę zaśmiecać opowiadania swoim nudnym życiem :P  najlepiej w ogóle tego nie czytajcie :D

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

1. Lord Petyr Baelish z Gry o Tron. No nikt mnie tak nie wkurwia jak ta szuja!

2. Wszystkie książki do statystyki. No serio, strata czasu

3. Kotka moje mamy! Chryste jak to to syczy na mnie jak tylko na nią spojrzę! Żbik w lesie, podejrzewam, że jest bardziej okiełznany

4. Wpadka, hmm ja to grzeczna raczej jestem xD Jak ze swoim najlepszym kumplem w męskiej przebieralni się szamotałam i chichrałam aż ekspedientka przyszła nas upomnieć. Nic to, że kumpel gej a mnie do hetero baaardzo daleko :D

5. Jak mnie laska moich marzeń na kawę zaprosiła :) Od razu powiem moment, który chce wyprzeć z pamięci, jak się okazuje, że zaciążyła ze swoim chłopakiem :D

6. Agnieszka (nienawidzę jeszcze bardziej od pierwszego :D )

7. Wpisywałam Camren w przeglądarkę google :D i mi wyskoczyły opowiadania na WTT pomyślałam' u la la coś dla mnie' :D

8. Tak, mam takie opowiadania, ale myślę, że do tego wrócę jak tylko czas mi pozwoli

9. Najlepsza jestem w długich spacerach i słuchaniu przy tym muzyki i śmianiu się w tym samym czasie sama do siebie(nawet nie wiecie ile rozdziałów powstało w takich okolicznościach ), przez co pół mijanych ludzi ma mnie za wariata ( zapewne słusznie ) także, w tym jestem naprawdę świetna. Kto ze mną idzie na taki spacer ?No w sumie za mną, żeby mi nie przeszkadzać bo ja słabo kontaktowa wtedy jestem :P  ;)

10. Nie ma takiej, więc nie nominuje nikogo xD sorki, może następnym razem :P

Dziękuję za uwagę:P  miłego dnia :) <3

I only told the moonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz