*Enma*
Podczas mojego sprawdzianu dostałem wiadomość od Yuno, że Sou oszalała i zaczęła torturować Yuki'ego. Szybko więc napisałem sprawdzian, oddałem go i od razu do nich pobiegłem
-Jak oszalała? - spytałem podchodząc do Yuno
-Nie słyszysz tego? - spytała dziewczyna
Dopiero wtedy usłyszałem błagania
-Kurwa mać - powiedziałem, a następnie wbiegłem do łazienki
-Co do cholery - Sou spojrzała w moją stronę - Jejku już jesteś - wstała z ziemi i do mnie podbiegła - Patrz jak ślicznie go załatwiłam
Odsunęła się na bok, a ja doznałem szoku. Yuki cały był zalany łzami, całe jego ręce były w śladach po papierosach, a jego policzka były prawie sine pewnie od uderzania w nie
-Prawda, że teraz wygląda znacznie lepiej? - spytała
Spojrzałem na nią
-Prosiłem, żebyście się nim zajęły, a nie doprowadziły do takiego stanu! - wrzasnąłem - Sou jesteś pierdoloną sadystką - mina dziewczyny wyglądała na wielce załamaną - Ale w cholerę mi się to podoba - rzuciłem po czym ją pocałowałem w usta - Teraz moja droga pójdziesz do Pana Dobre Serduszko i na nim pokażesz co jeszcze umiesz
Dziewczyna mocno się do mnie przytuliła
-Mówiłam, że jeszcze zmienisz zdanie - powiedziała, a następnie wybiegła z łazienki
Kiedy byłem pewny, że już nie wróci podszedłem do chłopaka, usiadłem obok niego i wziąłem go na kolana
-Żyjesz? - spytałem odgarniając mu włosy z twarzy
-Dlaczego? - spytał cicho chłopak - Dlaczego ja?
Odłożyłem chłopaka na ziemie, wstałem i poszedłem do Yuno
-Spraw, żeby nikt nie zbliżał się do głównych schodów - powiedziałem - Muszę zabrać go do pielęgniarki
Dziewczyna kiwnęła głową i wybiegła z łazienki
-Yuki - powiedziałem podchodząc do niego - Zaraz zabiorę Cię do pielęgniarki i tam postaram Ci się wszystko wyjaśnić
Chłopak wstał
-Nigdzie z Tobą nie pójdę - powiedział po czym mnie spoliczkował - Ide do Gabiego
Po tych słowach mnie wyminął i ruszył w kierunku drzwi
-Nie pozwolę Ci na to - powiedziałem
Szybko podszedłem do chłopaka
-Nie pozwole Ci na to - powiedziałem i wiząłem go na ręce
-Puszczaj mnie - wrzasnął głośno Yuki
-Zamknij się do jasnej cholery głupi idioto! - wrzasnąłem
-Nienawidzę Cię - krzyknął
-Ja Ciebie kurwa też nienawidzę pedale jebany - powiedziałem - Ty pierdolona męska dziwko!
Po tych słowach Yuki zamilkł
-I tak ma zostać - powiedziałem po czym wyszedłem z nim z łazienki
CZYTASZ
Samobójca [YAOI]
Ficção AdolescenteJak poradzi sobie chłopak, który nie radzi sobie w życiu? Który na codzień walczy z wieloma trudnościami? Który nie ma spokoju nawet poza szkołą? Który nie do końca wie jak ma żyć? *Yuki Lou - 17letni chłopak, który całe swoje ciało ma pokryte blizn...