Poświęcenie

528 49 35
                                    

Mam problemy z oryginalnymi tytułami :')



Przy okazji, timeskip był, więc dlatego teraz Niemiec ma 12 lat a nie 11 jak w poprzednich *<*

No i mam małe pytanie, czy ja mam informować o timeskip'ach czy będziecie wiedzieć patrząc na wydarzenia historyczne?


Przy okazji, AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Przy okazji, AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dziękuję za 131 głosy i 815 odsłon! (^▽^)

-

Mały Niemiec spacerował po bunkrze. Jego ojciec zabraniał mu wychodzenia samemu. Ale ma 12 lat, jest dużym chłopcem. Jest w stanie sam o siebie dbać. Jednak nie wiedział co ma robić. Wie że jego tata jest zajęty, no a pani Austria była chora. Więc był sam.


Był blisko biura Rzeszy. Chciał zawrócić, kiedy zauważył chłopaka w szarym swetrze, czarnych spodniach i zimowych butach. Był starszy od Niemca zdecydowanie. Bo był wyższy od niego o głowę. Przez chwilę Niemiec chciał odejść, lecz zauważył że chłopak miał na skórze znak taki sam co pan ZSRR. Więc wywnioskował że to jest syn Sowieta. Postanowił z nim porozmawiać.


- Cześć! - Powiedział podchodząc do niego energicznie i nerwowo.


Wyższy spojrzał się na niego. - Cześć. - Powiedział trochę niekomfortowo, jednak wyluzowanie.


- Jestem Niemcy, syn III Rzeszy. - Powiedział niższy podając rękę drugiemu.


Tego mina z neutralnej, zmieniła się w otwartą niechęć. Odwrócił głowę zamykając oczy i skrzyżował ręce.


Młodszy był zdezorientowany. Zaczął nerwowo "klaskać" koniuszkami swoich palców wskazujących.


- Jesteś synem pana ZSRR? Nasi ojcowie ze sobą współpracują. - Odezwał się nerwowo Niemcy. - No, ale chyba są przyjaciółmi. Bo w przeciwieństwie do pana Włochy i pani Imperium Japońskie, oni się lubią. Przez tą logikę też możemy się zakumulować.


- Wiesz co młody, w przeciwieństwie do swojego ojca nie jesteś egoistyczny i kretyński. - Odezwał się starszy spoglądając na młodszego.


- Czy właśnie obraził mojego ojca, czy tylko jest sarkastyczny? - Pomyślał Niemiec. - Niemcy. - Ponownie powtórzył swoje imię.


- Rosja. - Przedstawił się starszy. - Hej, może się zabawimy. - Na jego twarzy pojawił się uśmieszek.

Miłość i Wojna [III Rzesza x ZSRR | Countryhumans]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz