AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
1K wyświetleń?!?!?! O MÓJ BORZE!!!!! DZIĘKUJĘ!!!! NAPRAWDĘ!!!!
Może to trochę głupie dziękować za tak małe osiągnięcie, ale dla mnie jest naprawdę WIELKIE.
Głównie dlatego że mam niską samoocenę i sądzę że wszystko co robię jest beznadziejne. Ale nie martwcie się, pracuję nad tym! :D
Przy okazji, ten rozdział jest trochę zapychaczem bo pracuję nad dwoma lepszymi ^^'
-
- I wtedy zaatakujemy z wschodu. - Powiedział jeden z oficerów wskazując coś na mapie.
- Wtedy Gruzja będzie musiała się poddać. - ZSRR powiedział z uśmiechem na twarzy.
- Jeszcze planujemy atak na Litwę. - Inny oficer się odezwał. - Jednak opracowaliśmy zapasowy plan jak gdyby III Rzesza nas zaatakował. - Wyciągnął z jednej z szafek inną mapę i położył ją na stole.
Zaczął powoli tłumaczyć cały plan. Jednak Związek Radziecki nie do końca go słuchał.
Nie był pewny czy Rzesza mógłby go od tak zdradzić. Od tego wypadku, bardzo się zbliżyli. Coraz bardziej zaczoł mu ufać. To trochę go przerażało, przecież Nazista okłamał i oszukał tyle razy Francję i Brytanię by móc osiągnąć swoje cele. Ale czy byłby w stanie zdradzić swojego sojusznika i przyjaciela?
Nie wiedział, ale chciał żeby tak nie było.
[mały timeskip]
- Tato, dlaczego mnie zabrałeś na to nudne spotkanie? - Niemiec spytał.
- Dlatego że Austria ponownie zachorowała, i dlatego że moi sojusznicy też przyjdą z swoimi dzieciakami. - Rzesza powiedział poprawiając krawat syna. - Tylko pamiętaj żeby się zachowywać i nie zrobić żadnego głupstwa jak ostatnim razem.
Młody kiwnął głową. Wtedy do pomieszczenia wszedł Sowiet wraz z Rosją. Związek Radziecki był ubrany w brązowy smoking. Zaś Rosja był też ubrany w smoking, tylko że granatowy.
- Rosja! - Powiedział z radością chłopak i podszedł do przyjaciela.