I ten rozdział jest tym całym spinoff'owym rozdziałem o którym mówiłam poprzednio. I, no cóż, tym ship'em to FrUK, (czy ja w ogóle powinnam mówić jaki ship jest w danym rozdziale???) bo tak XD I na dodatek robi się +16 na końcu.
I przy okazji, będę próbowała trochę inaczej pisać lemony
O, i ten rozdział jest zły pod względem politycznych faktów ;) Nienawidzę gadać o polityce tak szczerze XDDDDD
-
- Ponownie spotkanie z Ameryką? - Rzesza się zapytał.
- Tak, niestety. Głównie rozmowa o NATO. - Odparł ZSRR.
- Ten pier*&lony kapitalista nie da ci spokoju. - Niższy skrzyżował ręce.
- Nie martw się, i tak mamy ze sobą wojnę. - Wyższy podszedł do niższego i go pocałował.
- Trzymaj się tylko tam. - Nazista powiedział.
- Postaram się. - Spokojnie uśmiechnął się Komunista i wyszedł.
[później...]
Związek Radziecki wszedł do pomieszczenia. Znajdowały się tam wszystkie kraje które zostały mu "sprzedane" i aktualnie są pod jego władzą.
Albania była ubrana w czarną długą sukienkę zasłaniające jej nogi i czarne rękawiczki. Miała przy sobie jeszcze małą bordową torebkę. Bułgaria był w swoim ciemnozielonym smokingu i czerwoną muszką, miał jeszcze w kieszeni marynarki miał białą chusteczkę jak dżentelmen. Czechosłowacja miała na sobie białą bluzkę, lekko rozpiętą w okolicach kołnierza, granatową spódniczkę do kolan, czarne rajstopy i czarne szpilki. Polska miała na sobie tą samą sukienkę którą miała kiedy chciała przyjść na paradę zwycięstwa, tylko miała czarne rajstopy na sobie, na pewno żeby zasłonić ranę którą jej zrobił wtedy. Dopiero teraz mężczyzna zauważył że kobieta aktualnie miała prawego skrzydła, musiała chyba je amputować w czasie walki wraz z ruchem oporu. Rumuny miał tak jak zawsze swój granatowy smoking na sobie, chyba nigdy się z nim nie roztaje. Zaś Węgry tak jak zawsze nie ubrała sukienki, tylko smoking. Niemcy miał na sobie czarny smoking, wyglądał jak jego ojciec. Nie do końca należał do ZSRR, ponieważ jego tereny zostały podzielone na dwie części, i akurat ta mniejsza część należy do Komunisty. Ale i tak musiał się tutaj pojawić.
Byli także tam Ameryka i Brytania. Jednak Sowiet nie zwrócił na nich zbytnio dużej uwagi.
Każdy zajął miejsce i konferencja się zaczęła.
- Chciałem tylko serdecznie podziękować za to ze wszyscy się tutaj pojawili. - Wielka Brytania powiedział spokojnie.
- Tak, myślałem że Ameryka będzie mieć "ważniejsze" rzeczy na głowie. - ZSRR powiedział na głos.
Ameryka zdecydowanie poczuł się urażony tymi słowami. - O tak? A ja myślałem że twoja pielęgnacja komunizmu jest ważniejsza niż rozmowa z "narcystycznym kapitalistą". - USA odparł.
Było widać że miało dojść do bójki pomiędzy nimi.