64. Wyobraziłem sobie gołego Mika leżącego pode mną.

353 7 0
                                    

18+ (Jeżeli nie lubicie takich scen nie czytajcie tego rozdziału) Nie odpowiadam za zdrowie psychiczne jak i fizyczne po przeczytaniu. Miłego dnia❤️❤️.

Noah

W kuchni stał Mike... w samych bokserkach.
Przełknąłem ślinę patrząc na jego jędrny tyłeczek poruszający się w rytm piosenki wydobytej z głośnika. Poczułem jak w moich spodniach jest coraz ciaśniej, wycofałem się jak najszybciej z kuchni. Poszedłem do pokoju aby sobie ulżyć. Włączyłem muzykę na fula aby nikt nic nie słyszał. Myślami byłem dalej przy Michelu, włożyłem rękę pod swoje bokserki.
Wziąłem go w ręce i zacząłem pocierać, moje ciało robiło się coraz bardziej gorące a oddech przyspieszał.Wyobraziłem sobie gołego Mika leżącego pode mną.
-Och... Mike-powiedziałem cichutko
Nagle usłyszałem szmer w pokoju...

   Mike

Właśnie robiłem śniadanie dla mnie i Noaha. Przyznam ze chłopak ma coś w sobie co nie może mnie od niego odciągnąć.
Chce z nimi pogadać o zaistniałej sytuacji.
Gdy skończyłem naleśniki położyłem je na talerz jednak coś mi nie pasowało.

5 min póżniej...

Gdy już ułożyłem naleśniki na talerzu Noaha posłałem je sosem klonowym. Następnie położyłem byle jak swoje naleśniki i zrobiłem to samo.  Wycisnąłem sok z pomarańczy i położyłem wszytko na tacy. Poszedłem z tym na górę, z jego pokoju wydobywała się głośna muzyka. Gdy byłem przy drzwiach usłyszałem coś niepokojącego
-Och... Mike-usłyszałem jęk...

———————-———————-———————-———————-———————-———————-———————-———————-———————-
Słów:237
Data napisania/opublikowania: 25.04.2020r
Godz napisania/opublikowania:17:53
Miałam takiego stresa to pisząc ale postanowiłam ze napisze 2 rozdziały o tym.❤️❤️❤️

Powrót/5sos (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz