~14~

623 52 25
                                    

(Dobra to jest dziwne ale jest dużo ponad 100 gwiazdek czas ruszyć dalej z tym gównem zwanym książką <3 Uwaga bo jeśli tu nie będzie 5 gwiazdek zabijam Okse {a ona chce DxD i będzie pomagać} będę czekać do jutra)

=Podczas chowania prawie wszystkich obudził gdy Nala wyskoczyła mu z szafki na twarz, a ten pisnął, 2 godziny potem czyli około 8:30, gdy zdążył coś zjeść i się ogarnąć (ubrać, ustawić włosy, umyć zęby), do Huberta zadzwoniła jego mama=

[Rozmowa]
<MH>Cze -kaszlanko- cześć Hubert
<H>Hej mamo
<MH>Co u ciebie -kaszlanko-
<H>Długo by opowiadać, czemu tak kaszlesz?
<MH>Przeziębiłam się -kaszlanko- i jeśli nie wyzdrowieje do 13 lipca to będę musiała -kaszelek- tu zostać, bo chorej mnie do samolotu -kaszelek- nie wpuszczą
<H> Moment, samolotu? To gdzie ty jesteś?!
<MH>Mu -kaszlanko- muszę iść za jakiś czas -kaszelek- znowu zadzwonię
<H>No to pa...?
<MH>Pa
[Koniec rozmowy]

+Oksana+

Obudziłam się dobre 10 minut temu, niedaleko kanapy na której spałam wymęczona po urodzinach słuchałam rozmowy po początkowym "hej mamo" ze strony Huberta od razu wiedziałam z kim gada więc się nie interesowałam tym zbytnio i leżałam dalej na w sumie wygodnej kanapie i mogłam udawać że śpię puki nie kichnęłam

<H>Na zdrowie! -odpowiada praktycznie od razu po kichnięciu-
<O>Dzięki, długo nie śpisz?
<H>No trochę... Co chcesz na śniadanie?
<O>Nic
<H>Dobra idę budzić powoli Karola
<O>Ał! -chwyta się za brzuch-
<H>Co jest?! -podchodzi bliżej-
<O>Brzuch mnie okropne boli i nie to nie z głodu
<H>Może chcesz herbatę?
<O>Jaką?
<H>Owocową lub miętową
<O>To miętową -uśmiecha się miło-
<H>To idę gotować wodę -odchodzi-

Z okropnym bólem brzucha poszłam do łazienki żeby trochę ogarnąć stan włosów, umyć zęby i te inne. Po chwili pisnęłam na całe gardło, a potem się rozpłakałam, co się stało? Stało się coś okropnego... Dostałam okresu... A najgorsze jest to, że boję się--

<H>CO SIĘ STAŁO?!
<O>I-idź s-sobie...
<H>Proszę cię powiedz
<O>N-nie...
<H>Ale nic sobie nie zrobiłaś?
<O>N-nie..
<K>-ziewa- co wy tak z rana wrzeszczycie?
<H>Oksany się pytaj -słyszy gwiżdżący czajnik i idzie do kuchni-
<K>Oksana..
<O>C-co..?
<K>Powiedz co się dzieje
<O>...
<K>Jak nie otworzysz to sam to zrobię
<O>-ogarnia się i otwiera-
<K>Więc co się stało?
<O>Z-zbieraj s-się..
<K>Gdzie?
<O>Już!
<K>Nie puki mi nie powiesz co się dzieje
<O>Jak tak to tak, Hubert!
<H>Tak? -przychodzi z kubkiem z herbatą-
<O>M-masz auto prawda?
<H>Mam i co w związku z tym?
<O>Podwieź mnie d-do sklepu.. proszę
<H>No dobra, kiedy? -odkłada kubek na stolik-
<K>*Nawet ty przeciwko mnie Hubi?*
<O>N-najlepiej t-teraz..
<H>To chodź

Na szybko wzięłam jakąś kase i wyszliśmy z domu, teraz jedziemy do rossmana, a wracając do poprzedniej myśli to.. boję się krwi.. i czasem, ale to rzadko mdleje na widok krwi..

<H>Jesteśmy
<O>Dzięki że mnie podwiozłeś -wychodzi-
<H>Poczekać tu?
<O>Tak, no chyba że chcesz se coś kupić
<H>W sumie se lody kupie -wychodzi i zamyka auto-
<O>To za jakieś 20 minut będę
<H>Dobra -idzie do lodziarni-

=Po kupieniu wiadomo czego Hubert dalej siedział przed lodziarnią, gdy zauważył dziewczynę od razu wstał i podszedł do niej=

<H>Masz to co chciałaś?
<O>Tak
<H>Dobra to wracamy, zanim fani przyjdą
<O>Za późno, patrz na auto
<H>-wzdycha- Chyba jednak nie pojedziemy tak szybko jak myślałem..
<O>No chyba nie -śmieje się lekko-
<H>Dobra, jak wyglądam?
<O>Jak zwykle, czyli słodko i ślicznie
<H>-idzie w kierunku fanów i auta-
<O>-idzie obok niego-
<H>Proszę kolejkę zrobić
<F1>Mogę autograf na koszulce?
<H>Jasne -robi autograf-
<O>Hubeeerrt daj mi wejść do autaa
<H>Nie
<F2>Ja poproszę zdjęcie
<H>-uśmiecha się i robią zdjęcie-
<O>Hubeeerrtt!
<H>-rzuca jej kluczyki-
<O>Dzięki
<F3>Znacie się?
<O>Tak
<F3>-daje paczkę Doknesowi-
<H>Dzięki, nie chcesz zdjęcia lub autografu?
<F3>Mam już -uśmiecha się i odchodzi-

(Nie chce mi się zanudzać bardziej opisując jak rozdaje autografy i robi zdjęcia więc time skip bo kto mi zabroni)

=W domu, godzina 10:19=

Więc tak.. Umieram, a jeszcze dzisiaj mamy iść na ten spacer z Karolem i Hubertem.. więc trochu słabo, teraz gram se na uku które dostałam od "taty" czytaj Karola na urodziny, Karol aktualnie nagrywa jakieś odcinki z Hubertem na ich kanały więc ja mam czas na granie i uczenie się nowych piosenek, a co do spaceru to mówili że idziemy o 14 więc trochę czasu mam



Nie myślcie sobie że jak 13 rozdział był DŁUUGII to reszta też taka będzie ^^

Dalej czekam na pomysł na nową okładkę

~mysia

~ 21 dni na miłość ~ DealereqxDoknes ~ Zakończone ~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz