-26-

650 57 17
                                    


Uwaga, to będzie długi i nudny rozdział! Zresztą jak zawsze nudny xD

~~~~~~~~~~~

|Time skip poniedziałek 7 |

Stałem już w salonie gotowy, z walizką w ręku. To będzie ciężka  "wycieczka".  Jedziemy z klasą 1-B, do jakiegoś muzeum, gdzie znajdują się różne wynalazki, które kiedyś służyły dawnym bohaterom do udoskonalania ich mocy. O dziwo, dowiedziałem się, że pracuje tam uwaga, uwaga... Pracuje tam jeden z naszych szpiegów, a dokładnie Mei! Jest świetnym szpiegiem i przydaje się, ponieważ ma świetną moc do śledztwa, jest bardzo inteligenta, więc umie zbudować wiele świetnych maszyn i takich tam, jest uczciwa, nigdy by nas nie zdradziła, ostatnio mistrz dał jej też moc latania, nie może jej pokazywać publicznie w UA, jednak nie raz widziałem, że jej używać, jest bardzo rozważna, według mnie idealny materiał na osobę, godną wyższej rangi w naszej Lidze. 

Dobra koniec o niej... Po "wizycie" w muzeum, jedziemy na jakieś zadupie, gdzie znajduje się hotel. Tam będziemy nocować, przez 3 dni. Oczywiście nie wliczając dnia, w którym przyjedziemy. Wtedy mamy odpoczynek. W pierwszym dniu, mamy trening, według planu podziału, już od godziny 6:45, trzeba będzie wcześnie wstawać.. no cóż, nie raz wstawałem o tej godzinie. Trening mamy do 8, poniżej przerwa na śniadanie i odpoczynek, następnie mamy od 10 do 11 lekcje i później mamy wolne. Ciekawe czy będą jakieś atrakcje w tym hotelu chociaż. Na drugi dzień, idziemy na plażę, niby w formie treningu, ale jednak w formie wypoczynku, ponieważ będziemy od 9 do 11 pływać. Kiedy wrócimy i hotelu, mamy mieć niby test sprawnościowy i później wolne. Za to informacje o dniu trzecim, nie są mi znajome. Nic na ten temat nie wiem, wiek tylko, że będziemy cały czas na posesji. Wtedy ma przyjść Liga, wywołać zamieszanie i porwać innych. Ale w razie czego, jeszcze ich doinformuhe i opracuje plan, który będzie się zgadzał z tamtejszą sytuacją. Można na mnie liczyć!

-trzeba się już zbierać. - powiedziałem sam do siebie.

Wyszłem i skierowałem się w stronę UA, gdzie miała być zbiórka przed szkołą. Miała być o 7:30, jest już 7:30. O nie. 

Zatrzymałem się i wyobraziłem sobie pewne miejsce, piękne drzewo wiśniowe, rozłożyste z pięknymi kwiatami. I teleportowałem się właśnie w tamto miejsce. Kilka kroków, skręt w lewo i jestem. Uff, zdążyłem chyba, wychowawcy jeszcze nie ma.

-witaj, Midoriya - przywitał się ze mną  Iida, który o dziwo, też się spóźnił.

-cześć Iida - uśmiechnęłem się ciepło.

-Deku! - przytuliła mnie brunetka.

-cześć, Midoriya - powiedział spokojnie Shoto przytulając mnie także.

Kiedy w końcu się odkleiły, podeszłym bliżej autokaru i tam opierając się o niego, czekałem, co jakiś czas rozmawiając z moją "paczką znajomych" oczywiście z Shoto, to prawda, że to mój przyjaciel, ale reszta.. nie wiem czy mogę to tak nazwać. Wpakowaliśmy wszyscy walizki i wróciliśmy do wcześniejszego stanu. W końcu raczył zjawić się Aizawa, chyba zauważyłem go jako pierwszy!

-witaj sensei Aizawa, cóż to za spóźnienie? - popatrzył na mnie lodowatym spojrzeniem, uśmiechnąłem się na ten gest, a ten tylko pokiwał zrezygnowany głową i zaczął mówić.

-witajcie uczniowie, dzisiaj wyjeżdżamy na wycieczkę, myślę że wam się spodoba, czeka was ciężka praca, nie myślcie, że będziecie tylko leżeć i nic nie robić, albo się zabawiać. Wybaczcie moje spóźnienie, lecz dyrektor mnie zatrzymał - popatrzył na mnie. Haha pewnie chodziło mu o to, że śpi na lekcji, pff. Nie moja wina

-informuje pana, że wszyscy obecni - powiedziałem.

-skąd wiesz, deku? Nawet nie sprawdzałeś. - szepnęła Uraraka.

"Dlaczego" - BakuDeku [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz