Witajcie!
Tak, to się naprawdę dzieje, ten dzień wreszcie nadszedł - wracam do tego opowiadania! Na wstępie bardzo was przepraszam za tak długą nieobecność, to zdecydowanie nie powinno się zdarzyć. O dokończeniu tej opowieści myślałam tak naprawdę już od jakiegoś czasu, ale będąc w klasie maturalnej zupełnie nie miałam czasu, żeby się tym zająć. I tutaj zbawienna okazała się kwarantanna, która zmusiła mnie do siedzenia w domu, gdzie, oprócz nauki, potrzebowałam jakiegoś zajęcia. I tak pewnego dnia zdecydowałam się przeczytać całość od nowa, co też uczyniłam, aby przypomnieć sobie wszystkie wątki i podjąć jakąś decyzję. Czytając, wczułam się na nowo w klimat tego opowiadania i zapragnęłam je dokończyć, co też już uczyniłam c; Tak, tak, wszystkie rozdziały są już napisane, więc tym razem nie będzie możliwości, abym znów zniknęła. Jest ich trochę, nie zdradzę ile dokładnie, ale myślę, że będziecie nimi usatysfakcjonowani, gdyż są one dosyć długie. Mam też nadzieję, że ktokolwiek z moich czytelników będzie chciał kontynuować czytanie tej historii. I choćby miałaby to być tylko jedna osoba, ja będę szczęśliwa, mając dla kogo publikować rozdziały c;
W ramach przeprosin postanowiłam, oprócz rozdziałów, dać wam coś więcej. I jako że sama nie potrafię robić filmików, musiałam poprosić kogoś, by wykonał dla mnie pewną niespodziankę. Tutaj z pomocą przyszła mi wspaniała kalast , która stworzyła filmik, będący małą zapowiedzią tego, co będzie czekać naszą główną parę w dalszej części drugiego tomu. Nie przedłużając, zostawiam wam tutaj to dzieło, o którym mówię. Ja osobiście jestem w nim absolutnie zakochana, więc wam również na pewno się spodoba c;
Przechodząc do drugiej części tytułu, w opowiadaniu zaszły pewne zmiany, które za moment wam wymienię. Początkowo miałam zamiar poprawić całe opowiadanie, ale zrezygnowałam z tego z dwóch powodów. Po pierwsze, zwyczajnie nie mam czasu na takie przedsięwzięcie, a po drugie uznałam, że właściwie dobrze będzie zostawić wszystkie rozdziały w takiej formie, w jakiej są. Obecnie mój styl pisania zmienił się, w moim mniemaniu na lepsze i wiele rzeczy napisałabym zupełnie inaczej, ale to opowiadanie jak żadne inne pokazuje proces, w jakim rozwijała się moja twórczość. Uważam więc, że skoro nie planuję tego nigdzie wydawać w formie normalnej książki, to może zostać tak, jak jest. Porównując prolog tomu pierwszego i rozdziały, które będą pojawiały się teraz, widać dużą różnicę w moim sposobie pisania, co w gruncie rzeczy uważam za plus - dobrze wiedzieć, że idę do przodu c;
A teraz wszystkie zmiany, które zaszły w opowiadaniu i z którymi zachęcam, abyście się zapoznali:
- opowiadanie, zamiast na sezony, zostało podzielone na tomy
- każdy tom ma hasło przewodnie, które znajdziecie na początku obu prologów
- opowiadanie zyskało nowy opis, oddzielny dla każdego tomu
- cytaty i gify zostały zmienione u większości bohaterów
- rozdziały pierwszy i trzeci tomu drugiego zyskały nowe tytuły, ponieważ chcę, aby tytuł każdego rozdziału w tomie drugim był jednym słowem
- zamiast jednej piosenki przewodniej, drugi sezon ma soundtrack, który znajdziecie w części zatytułowanej "Zapowiedź + Soundtrack"
Wydaje mi się, że to wszystko. Gorąco zachęcam was do zapoznania się ze wszystkimi zmianami, bo myślę, że są dość ciekawe. I na koniec ostatnia, ale równie ważna informacja - rozdziały będą pojawiały się raz w tygodniu, w poniedziałki. A więc na pierwszy, a właściwie osiemnasty, zapraszam was już jutro c;
Buziaki ;*
PS Czy ktokolwiek jeszcze tu jest? Dajcie znać! :D
CZYTASZ
Tysiąc Łez ✔️
Ficción históricaTom I "Raj nieżywych dusz" Imperium Osmańskie w drugiej połowie szesnastego wieku swą potęgą zadziwiało wszystkie wielkie monarchie Europy. Chrześcijański świat drżał w obawie przed Sulejmanem Wspaniałym i nieprzychylnie patrzył na przyjazne kontakt...