Rozdział 7

457 27 2
                                    

Dwa dni później, czyli w środę. Była aktualnie 13:30 co oznaczało, że za 5 minut zadzwoni dzwonek i skończy się lekcja historii. Pisaliśmy akurat sprawdzian. Odłożyłam długopis na ławkę i się na niej położyłam. Spojrzałam w bok przez okno, patrząc przy tym na dziedziniec, gdzie była jakaś klasa i rysowała coś. Przymknęłam oczy i usłyszałam dzwonek.

-No dobrze. Oddajcie mi testy- powiedziała nauczycielka i zaczęła zbierać kartki.

Spakowałam się i wstałam z ławki, zakładając plecak i torbę na ramię. Skierowałam się do wyjścia z klasy. Stanęłam z boku wyjścia już na korytarzu, by nie zagradzać przejścia. Chwyciłam telefon i zerknęłam na nowe powiadomienie. Weszłam w wiadomość:

_______________________________________________________________________________

~Cześć Yuta-nee. Jak ci mija dzień? Mi została się jeszcze jedna lekcja... Męczaaarniaaaa

Cześć Fumiko. A nawet w porządku

Ja skończyłam już lekcje i zaraz idę na zajęcia klubowe

~Odpisałaś!

~Ja będę miała teraz sprawdzian z japońskiego T-T

To powodzenia życzę ^^

_______________________________________________________________________________

Schowałam telefon, gdy Asami i Yuno wyszły z klasy. Nic nie mówiąc skierowałyśmy się w stronę schodów

-Jak wam poszedł test- zapytała zielonowłosa

-Weź mnie nie dobijaj Yunoooo...- jęknęła Yoshito

-Mi też nie za bardzo poszedł. Ja i historia to dwa różne światy

-Mi poszło nawet dobrze. Jestem z siebie zadowolona- powiedziała brązowooka

-Ja nie wiem po co nam ta historia w życiu potrzebna- wymamrotałam

-Jeszcze ci się przyda Yuta-san

-Ehhh...

Weszłyśmy do szatni i tam zastałyśmy niektóre z dziewczyn. Jako pierwsza odezwała się Keiko

-Witaj Hiburashi-san, Yoshito-san i Toshiro-san- ukłoniła się lekko

-Cześć wszystkim- przywitałam się wraz z dziewczynami. Zajęłam swoje miejsce i zaczęłam się przebierać

-Niedługo ma się odbyć Międzylicealny Turniej Siatkówki, nie?- odezwała się Miyu- Ciekawe czy będziemy brać w nim udział.

-Pewnie nie ze względu na to, że dopiero co stworzyłyśmy drużynę i mogłybyśmy się upokorzyć- odpowiedziała Yuuko

-Musiałaś tak prosto z mostu?!- czarnowłosa na nią spojrzała i nie odpowiedziała- Hej! Nie ignoruj mnie

-Yuuko ma racje. Wątpię w to, że weźmiemy w nim udział. Najprędzej może w kwalifikacjach do Wiosennego Turnieju Narodowego- odezwałam się

-Chłopcy pewnie będą brać udział- dodała po chwili Asami- Będę im kibicować!

-A kiedy odbywa się ten turniej?- zadała pytanie jedna z pierwszoklasistek

-Zazwyczaj był w czerwcu, czyli niedługo- oznajmiłam zawiązując buty- Gotowe?

-Hai!- odkrzyknęły i wszystkie wyszłyśmy na halę. Chłopcy też już tam byli. Podeszły do nich

Kocie Przeznaczenie [Kuroo Tetsurou x oc] Haikyuu!!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz