Obey Me!

Wasze randki (bracia)

~LEGENDA~

[T.I]- Twoje imię

~LUCIFER~

Właściwie to zazwyczaj na randki chodzicie do jakichś ekskluzywnych restauracji. Lucifer już taki jest, że lubi do nich chodzić- oczywiście pod warunkiem, że jesteś tam cały czas z nim, sam by się raczej w takie miejsca nie wybierał, bo w końcu po co.. no chyba, że z polecenia Lorda Diavolo, który był z Luciferem w nietypowej relacji, ale teraz nie o tym przecież mowa.

~MAMMON~

On na randki lubi Cię zabierać w naprawdę różne miejsca. Zaczynając od swojego własnego samochodu, którym wybieracie się na wycieczki po Devildomie, aż po parki rozrywki, do których również bardzo lubi Cię zabierać. Tak, więc, jeśli chodzi o was, z ręką na sercu można powiedzieć, że różnorodności zdecydowanie wam nie brak. Zresztą nie tylko w aspekcie randek.. No dobrze, dobrze, wiem o czym przeze mnie pomyślałaś [T.I]!

~LEVIATHAN~

Jeśli chodzi o Leviathana- gustuje on w dosyć specyficznych randkach. Jak się pewnie domyślasz [T.I].. spędza je z Tobą w pokoju, oglądając anime lub grając w gry wideo. Ten fioletowowłosy uzależnieniec* rzadko kiedy ruszy się gdzieś dalej niż cztery ściany jego pokoju, jednak czasami zdarza się jakiś wręcz niemożliwy do spełnienia cud i zabiera Ciebie w jakiś pusty teren gdzie miło spędzacie czes na świeżym powietrzu.., ale jak już powiedziałam- to rzadkość.

~SATAN~

Wasze randki najczęściej odbywają się w kawiarni, która położona jest niedaleko Domu Lamentacji. Macie do niej dosyć blisko i to zapewne dlatego właśnie na nią trafia wasz wybór. Często czytacie tam niedawno zakupione przez was książki i tym samym miło spędzacie czas. Czasami po takim wyjściu wybieracie się do księgarni kub biblioteki, oczywiście po to, aby nabyć jakieś ciekawe książki do wspólnego przewertowania.

~ASMODEUS~

Jeśli chodzi o randki z Asmodeusem to są nieco.. przesadzone, że tak powiem. Albowiem chłopak ma bardzo niecodzienne pomysły na spędzanie wspólnie czasu. To znaczy- może i mogło być dziwniej, ale nadal- kąpanie się razem niekoniecznie jest dla każdym ciekawym sposobem na randkę. Jednak czasami zgadzasz się na jego głupkowate pomysły i o dziwo jeszcze nigdy specjalnie poważnie tego nie pożałowałaś.. przynajmniej na razie. Oczywiście Asmo testuje wtedy na Tobie swoje nowo zakupione kosmetyki, którymi ma zapełnione calutkie półki w swojej przeogromnej łazience.

~BEELZEBUB~

Randki z Beelem- tylko w restauracji, dodatkowo koniecznie w jego ulubionej, która na szczęście jest dosyć niedaleko Domu Lamentacji, więc nie musicie za daleko chodzić, co mogłoby być na jakiś sposób kłopotliwe. Czasami także zostajecie w Twoim lub jego pokoju i to tam coś razem jecie, przy okazji spędzając wspólnie czas (właśnie na jedzeniu, bo jak inaczej). Zdarzają się jednak sytuacje, w których randki spędzacie w.. kuchni. Wtedy wspólnie gotujecie, a później oceniacie jak dobrze wyszło wam tym razem jedzenie.

~BELPHEGOR~

Belphegor najchętniej w ogóle nie zabierałby Cię nigdzie na randki.. Nie zrozum mnie źle! Miałam na myśli, że po prostu woli nie wychodzić ze swojego (lub Twojego, to zależy) pokoju i to tam woli urządzić z Tobą randkę niż gdzieś w terenie, choć są sytuacje, w których wychodzicie na zewnątrz, przykładowo do restauracji czy chociażby na ogrody, gdzie spędzacie wspólnie czas.. głównie na spaniu, bo w tym jesteście najlepsi. Tu również proszę nie zrozumieć mnie źle- miałam na myśli, że po prostu lubicie.. no spać, nie da się inaczej tego określić żeby nie brzmiało aż tak dwuznacznie..

*1*uzależnieniec- nie mam pojęcia czy istnieje takie słowo, ale miałam tu na myśli, że Leviathan jest uzależniony od gier, a że nazywam brata uzależnieńcem to użyłam to słowo to też tutaj