Kiedy dojechali , Naruto nie mógł nacieszyć oczu . Był to pałac piękny ogromny 6 piętrowy , pokryty diamentem i srebrem, pałac otaczał piękny metalowy czarny mur zdobiony jakimiś wzorkami. Zaniemówił aż w końcu kanclerz przemówił:
-Robi wrażenie nie prawdaż ambasadorze Naruto?
-Tak najwyższy kanclerzu , jestem pod wrażeniem, nigdy nie widziałem czegoś tak pięknego i zaskakującego , oniemiałem z wrażenia .
-Witam cię w naszych progach Naruto , lepiej już chodźmy
-Najwyższy kanclerzu , bardzo ci dziękuje za wszystko , jeżeli jest coś co mógłbym zrobić?
-Owszem jest
-Co takiego ? zamieniam się w słuch i oczekuje odpowiedzi
-Pierwsze co mógłbyś dla mnie zrobić chciałbym abyś mi służył i był mi oddany nie okłamywał mnie aż do twojej kolei rządzenia. Drugie nigdy nie skącz tak jak w tej opowieści o której ci powiedziałem. Trzecie jest równie trudne , jeżeli przejmiesz władze za mnie , prosiłbym cię abyś niesamowicie rozwinął ten świat , abyś także spowodował pokój między nacjami i światem , to ci powierzam .
-Tak jest panie!
Kanclerz posłał mu szczery i ciepły uśmiech , zmierzgał mu włosy i szli
Młodzieniec podążał za kanclerzem , zdumiały i oniemiały, podał dokumenty straży i wszedł z Kanclerzem, W środku było olśniewająco, wszystko ze złota i srebra udali się do góry winda do sali obrad. Stanęli na najwyższym balkonie . W środku widniało mnóstwo różnych nacji i przedstawicieli wiosek dostrzegł nawet pan Raikage. Blondyn potwornie się stresował
Zapadła cisza kanclerz przemówił:
- Witam wszystkich na obradach , nim zaczniemy chcę wam kogoś przedstawić, chłopcze podejdź do mnie.
Naruto przełknął ciężko ślinę zimny pot oblewał jego twarz
-Spokojnie Naruto , szepnął kanclerz - moi drodzy to jest Uzumaki Namakize Naruto syn zmarłego 4 hokage , jak wiecie co się stało parę lat temu , to nie jest wina jego czy lisiego demona a faceta w masce który sterował lisem. Naruto został moim ambasadorem oraz następca , znaczy kiedy ja umrę on będzie moim zastępca i nowym kanclerzem.
Na sali zaczęli wszyscy coś szeptać
-Cisza! spotkaliśmy się tutaj dzisiaj na prośbę Raikage zatem niech szanowny Raikage wytłumaczy dlaczego zostaliśmy tutaj wezwani
- Otóż dostaliście informacje, powstała pewna organizacja zwana Akatsuki polująca na jinjurichich tak zwanych pojemników na demony jednym z przykładów jest właśnie Naruto więzi on lisiego demona zwanego kuramę ten demon jest dobry jak każdy z demonów czy biju , dlatego prosiłem o tajne obrady. Chciałbym poruszyć temat na temat tego co teraz zrobimy z pojemnikami na demony na które poluje organizacja.
Jeden z ludzi podniósł rękę i wydarł się :- Zabijmy ich !
- Nie! -krzyknął Naruto - mam inne propozycję jeśli dopuścicie mnie do głosu.
- Oczywiście , daje pozwolenie na głos Uzumakiemu Namakize Naruto
CZYTASZ
Zastępca
Fanfiction12 letni blond włosy chłopak , nie posiadał rodziców ponieważ dawno temu kubi zaatakował wioskę, 4 hokage minato oraz kushina uzumaki polegli w walce , pieczętując lisiego demona właśnie w naruto 12 letnim blond włosym chłopaku. Naruto od najmłodsz...