1

500 34 11
                                    

 Po tym jak naruto wypuścił pisakowe pociski wcześniej wciągnięte do wymiaru , gara oberwał , ledwo żył. Kakashiego tęczówka drżała, tak samo jak hokage tęczówki. zapadła cisza, do gary podbiegli lekarze , zabrali go i ratowali . Tymczasem , sędzia przerażony powiedział:

- wygrał uzumaki naruto.!

Widownia wiwatowała , gwizdała i oklaskiwała chłopaka. Kanclerz ne mógł wyjść z podziwu , na jego kamiennej twarzy zagościł triumfalny uśmieszek. jiryja , hokage i kakshi spojrzeli się na kanclerza i świdrowali go wzrokiem. Hokage ogłosił iż do finałowych walk mają wolne miesiąc.  Blondyn spowodował że jego lewe oko wróciło z powrotem do pierworodnego koloru

-T-ty go tego nauczyłeś kanclerzu?

- kto wie kakshi , może tak może nie?

 Naruto oko nie piekło go ponieważ kurama uleczył mu je.

Białowłosy podszedł się przywitać

- hej chłopce jestem żabim pustelnikiem

- żałosne , idę stąd!

-C-Co? ej mały teraz ty powinieneś mi się przedstawić!

- dobrze się czujesz ? powinieneś wiedzieć kim jestem

Po tych słowach , naruto zmęczony udał się na ramen,  po kilku minutach znalazł  go tam kakashi .

-Tu jesteś , to było niesamowite . Jak się tego nauczyłeś?

-Wiesz kiedy ty byłeś to nam misjach to w domu i czytałeś tą swoja porno książkę , kanclerz ze mną trenował.

- naruto nie tylko ja czytałem porno

-i co z tego , ale skoro miałeś wolne mógłbyś zainteresować się naszym treningiem , a ty to olałeś no bo po co uczyć bandę bachorów które jak sądzisz w twoim mniemaniu nic nie umieją !

-W żel tak nie myślę


ZastępcaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz