Było już całkowicie ciemno kiedy postanowiliśmy wyjść z cmentarza.
Nie potrafiliśmy cię zostawić.
Tak długo jak siedzieliśmy na ławce przed twoim świeżym grobem, czuliśmy, że jesteś obok i nie wierzyliśmy w to.
Ale gdy wyszliśmy z cmentarza to wszystko do nas dotarło.
I płakaliśmy, ponieważ chceliśmy zostać tam z tobą.
Chcieliśmy umrzeć tam, właśnie na tej ławce, przed twoim grobem.
Chcieliśmy być przy tobie.
Już na zawsze.
Ale w życiu nie zawsze jest tak jak tego chcemy.
- Twój, Harry x
![](https://img.wattpad.com/cover/32024141-288-k309936.jpg)
CZYTASZ
i loved you || h.s. (kontynuacja ydlm)
FanfictionWalczę każdego dnia, ale nie daje rady. Czuję twoją obecność, jednak to nie wystarcza. Vicky, dlaczego mnie zostawiłaś? Przecież cię kochałem... - najpierw przeczytaj pierwszą część - you don't love me