Nawet nie wiesz jak cieszyłem cię widząc cię w szkole i wiedząc, że porozmawiamy.
Nie wiedzieliśmy o sobie wiele, ale teraz już wiem, że to nie przeszkodziło nam w zakochaniu się w sobie.
Chyba nawet nie musieliśmy się znać.
Miałem wrażenie, że jesteśmy jedną duszą w dwóch ciałach. Byliśmy tak podobni.
I nie potrafię wybaczyć sobie tego, że byłem z nią, zamiast z tobą.
Nigdy nie powinienem tak postąpić.
Ale Vicky, ja naprawdę myślałem, że nie jesteś mną zainteresowana.
A nie chciałem być samotny.
Więc wybrałem krótszą drogę, przepraszam.
- Twój, Harry x
CZYTASZ
i loved you || h.s. (kontynuacja ydlm)
FanficWalczę każdego dnia, ale nie daje rady. Czuję twoją obecność, jednak to nie wystarcza. Vicky, dlaczego mnie zostawiłaś? Przecież cię kochałem... - najpierw przeczytaj pierwszą część - you don't love me