22.

118 14 0
                                    

Właśnie jestem u ciebie w domu, Vicky.

Twoja siostra zawsze płacze, gdy jesteśmy w twoim pokoju.

Mam nadzieję, że nie przeszkadza ci, że tam siedzimy. 

Ona zawsze się załamuje, ale twój brat jest spokojny.

Jednak dzisiaj coś się w nim zmieniło, wiesz? 

To tak jakby dopiero dzisiaj to do niego dotarło.

Powiedziałem im, że jesteś z nich dumna i że ja również jestem. A wtedy on zaczął płakać, chyba tak jak nigdy wcześniej.

Twoja mama przybiegła, ale gdy zobaczyła dwójkę swoich dzieci płaczących w pokoju zmarłej córki i nastolatka, który pisze coś w dzienniku, od razu wyszła.

Twój brat w końcu zaczął krzyczeć.

Krzyczał twoje imię i prosił być wróciła. Płakał i mówił, że najsmutniejsze w tym wszystkim jest, że nie doczekałaś jego sukcesów. Mówił, że tak bardzo chciałby byś mu pogratulowała.

Przyśnij mu się, Vicky i powiedz to co chce usłyszeć.

Myślę, że bez tego sobie nie poradzi, a teraz potrzebuję dużo siły.

Twój, Harry x

i loved you || h.s. (kontynuacja ydlm)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz