Zanim zaczniemy to oczywiście dedykacje, przede wszystkim xxxxLinoxxxx mój ty wariacie w sumie to obydwu nam odwaliło na jego punkcie, marzycielka34567 tobie też złotko, kareczkaaa123, Saades_Goddes, _partedintinemiłego czytania ❤❤ uprzedzam Anton szybko uzależnia od siebie.
Ciepłe popołudnie lipca, minęły trzy tygodnie od kiedy przeprowadziłaś się, wraz ze swoją rodzicielką na przedmieścia Malmo. Na początku wprowadziłyście się do ciotki, która mieszkała w średniej wielkości domku, idealnym wręcz by pomieścić trzy osoby. Niewielki ogród za domem pozwalał wypocząć w ciszy i spokoju, a odległość od centrum zapewniały ciszę i spokój. Dla ciebie były to wręcz komfortowe warunki bo zdecydowanie należysz do typu osób, które preferują ciszę i spokój. Pierwsze dni po przeprowadzce mijały ci głównie na spacerach i zwiedzaniu nowej okolicy, lub na czytaniu twoich ukochanych w świecie kryminałów, w deszczowe dni które się również zdarzyły siedziałaś zwykle w swoim pokoju na pierwszym piętrze. Pokój wydawał się być idealnie stworzony dla ciebie, był niewielkiej wielkości, a posiadał wszystko czego było mu trzeba. Kolejnym plusem przeprowadzki tutaj była uczelnia w pobliżu na którą uczęszczałaś już od roku. Tutaj w Malmo studiowałaś muzykologię, od dziecka interesowałaś się muzyką i wszystkim co jest z nią związane, tak więc po skończeniu szkoły średniej praktycznie od razu złożyłaś tutaj papiery, ze swoimi praktycznie wzorowymi ocenami zostałaś przyjęta bez problemu, a marzenia o studiowaniu wymarzonego kierunku stały się prawdą. By za bardzo nie zawracać głowy ciotce przez pierwszy rok mieszkałaś w akademiku wraz z przyjaciółką, akademik do najlepszych nie należał, w lecie nie chodziła klimatyzacja, zimą często było zimno, więc po pierwszym roku twoja przyjaciółka wyprowadziła się do mieszkania które wynajęli jej rodzice, a ty zamieszkałaś ze swoją matką u ciotki.
Twój pokój zanim w nim zamieszkałaś przeszedł małe przemeblowanie, jednak były to bardziej kosmetyczne poprawki. Ściany w kolorze kawy z mlekiem świetnie komponowały się z jasnymi panelami. Kremowy puchaty dywan przed łóżkiem, był zaraz po łóżku twoim ulubionym miejscem do wylegiwania się. Łóżko było trochę większe niż jednoosobowe, miałaś na nim, ułożony stos poduszek. W pobliżu okna stało niewielkie biurko, jednak dość rzadko z niego korzystałaś, znacznie częściej pisałaś jakieś notatki siedząc na łóżku. Lustro stało w jednym z rogów pokoju, a z drugiej strony stała wygodna pufa, również wyłożona poduszkami, a obok niej stała półka z książkami, ciemnobrązowe drzwi prowadziły do niewielkiej łazienki, a na przeciwko łóżka wisiał telewizor.
Tego dnia tak jak ostatnio siedziałaś na łóżku i czytałaś kryminał, który za bardzo nisko cenę udało ci się kupić kilka dni temu podczas niewielkich zakupów w mieście, uwielbiasz czytać kryminały więc cała półka z książkami jest zapełniona praktycznie nimi. Ciszę przerwał dzwoniący telefon a na wyświetlaczu pojawił się numer twojej cioci, w słuchawce rozległ się jej ciepły głos.
– T.I złotko ty moje, mam do ciebie jedną sprawę
– Tak ciociu? Coś się stało?
– Nie, nie. Po prostu jedną teczkę z potrzebnymi mi papierami zostawiłam u siebie w pokoju na komodzie. Mogłabyś mi ją przywieźć? Nie musisz się spieszyć, po prostu potrzebuję ich dzisiaj do pracy. Tylko pamiętaj bez żadnego pośpiechu – głos ciotki jak zawsze był pełen entuzjazmu, a sama osoba ciotki była praktycznie cały czas uśmiechnięta.
