7.Specjał #2

426 11 29
                                    

Drugi specjał dla _silver_star
Znów twój ulubiony zespół 😂😂😂😘😘
I.T.P - imię twojej przyjaciółki

Był ostatni dzień października, ty i twoja przyjaciółka chciałbyście jakoś fajnie spędzić Halloween. Nie miałyście żadnego pomysłu, aż nie przyszli wam z pomocą wasi najlepsi przyjaciele. Znałaście się z się z Kubą, Tomkiem,Maksem i Mateuszem od kilku lat. Chłopcy od razu wymyślili rozwiązanie, pójdziecie do niedawno otwartego domu strachów. Mimo tego, że boisz się horrorów i wszystkiego co z nimi związane postanowiłaś pójść i dobrze się bawić.

Umówiliście się o 16 pod tym domem. Ty z twoją oczywiście byłyście pierwsze. Stoicie i rozmawiacie, aż nie zobaczyliście idących w waszym kierunku czterech chłopaków. Gdy przyszli przywitali się z tobą i twoja przyjaciółka przytuleniem. Byłaś niską dziewczyną, więc gdy Kuba i Tomek przytulali cię, zawsze unosili cię lekko do góry. Podobnie było z twoją przyjaciółką.

Chwilę później weszliście już do środka, całość miała 5 pięter i przejście całego zajmowało dwie i pół godziny. Szłaś między Kubą i Mateuszem. To była dla ciebie najlepsza opcja, idąc między dwoma chłopakami nie bałaś się aż tak bardzo.

- Jak już stąd wyjdziemy to możemy iść do mnie i obejrzymy jakiś horror - wypalił w pewnym momencie Tomek. Chłopcy od razu odpowiedzieli na to pozytywnie, a ty wraz z twoją przyjaciółką obdarzyłyście go morderczym wzrokiem.

- Uroczo wyglądacie, gdy się tak złościcie. Spokojnie dziewczyny przecież ty T.I będziesz się mogła przytulać do Kubusia a ty I.T.P do mnie - zaśmiał się niebieskooki. Poczułaś jak twoje policzki robią się ciepłe i już wiedziałaś, że lekko się zarumieniłaś. Można powiedzieć że Kuba to był chłopak który z wyglądu należał do twojego wymarzonego ideału. Szybko jednak się ogarnęłaś i chciałaś odpowiedzieć, jednak nie było to możliwe, ponieważ Mateusz który znajdował się z tyłu za tobą wystraszył cię. Podskoczyłas przerażona, odrobinę krzycząć. Reszta wybuchnęła głośnym śmiechem, na to co się działo.

- Ej bo zaraz się fochne - ustałaś z założonymi rękami i obserwowałaś pozostałą piątkę.

- No już, już ty mała złośnico - Kuba, który właśnie przechodził obok ciebie sturchnał cię delikatnie ramieniem.

- Miłość rośnie wokół nas - zaśmiał się Maks, a następnie wszyscy poza tobą wybuchnęli śmiechem.

- Dalej nikt nie zna tekstu - zaśmiał się najmłodszy z chłopaków czyli Maks.

- Oj dobra chodźcie już, dopiero pół drogi za nami a ja jestem głodny - w końcu odezwał się milczący brunet za twoimi plecami.

- A ty ciągle tylko o jedzeniu - teraz to ty się zasmiałaś.

- No co ja mam zrobić jak mam duży apetyt - próbował bronić się Szmajkowski. Ruszyliście dalej, szliście, co jakiś czas ty i twoja przyjaciółka byłyście straszone przez różne atrakcje. Chłopcy oczywiście byli nie ustraszeni poza Maksem, który co jakiś czas również się bał.

Po godzinie, opuściliście już budynek. Szliście teraz do domu Gregorczyka, gdzie mieliście obejrzeć horror i zamówić pizzę. Dwadzieścia minut później byliście już na miejscu. Chłopcy zamówili pizzę i zaczęli wybierać horror.

Wy dwie póki co siedziałyście i czekałyscie na wybór filmu i przywiezienie pizzy przez dostawcę. W między czasie gdy chłopcy mieli mini kłótnie o to jaki horror przyjechała pizza, za którą wy zapłaciłyście i przyniosłyście do domu.

- No dobra skoro mamy już pizze i wybrany horror, to teraz dziewczyny wybierajcie do którego z nas będziecie się przytulać jak będziecie się bać - usiadł na kanapie między wami Kuba i zadziornie się uśmiechnął.

- Żadnego nie wybieramy, wolimy przytulać się do poduszek - odpowiedziałaś za siebie i swoją przyjaciółkę.

- No ej to jest nie fair - poduszka was nie przytuli, a my tak, więc nie macie wyboru - teraz na kanapie usiadł Mateusz który od razu dostał od ciebie z poduszki.

- Chcecie bitwę na poduszki - Kuba chwycił małą poduszkę i uderzył nią najpierw ciebie a następnie twoja przyjaciółkę.

- To jest walka nie fair, was jest czterech a my jesteśmy tylko dwie - próbowałaś się jakoś bronić przed kolejnymi atakami ze strony Kuby, a w tym samym czasie twoja przyjaciółka uderzyła poduszka Mateusza i Maksa. Nigdzie nie było Gregorczyka, a on mógł w każdej chwili wyskoczyć z jakiegoś miejsca z poduszkami dla chłopaków.

Chwilę później zaczęła się prawdziwa walka, biliscie się poduszkami w piątkę, a Tomka jak nie było tak nie ma. Chłopcy mieli nad wami lekką przewagę, zapędzili was w róg pokoju. Myślałaś, że może nieobecny przyjdzie wam z pomocą jednak stało się coś zupełnie innego.

Niebieskooki pojawił się nagle za tobą i zaczął cię łaskotać, ty jako, że masz straszne łaskotki, dosłownie po chwili leżałaś na podłodze nadal łaskotana. Twoja przyjaciółke chciał łaskotać Maksa, jednak jej udało się od niego uciec. Jednak szybko od niej szczęście uciekło bo chwilę później złapał ją Mateusza i łaskotal ją. Pozostała dwójka tylko śmiała się z tego do rozpuchu i nagrywali wszystko telefonami. Tak spędzone Halloween każdemu się podobało.

Imaginy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz