𝑭𝑳𝑨𝑾𝑳𝑬𝑺𝑺 | 𝒅.𝒎. (18+)

ғᴏᴜʀᴛᴇᴇɴ

''Chcesz się zabawić?'' Draco szepnął, kiedy June zarzuciła mu swoje ręce na kark. Tym samym przyciągnęła go jeszcze bliżej siebie, a ich usta dzieliły zaledwie milimetry. Wtedy dziewczyna przypomniała sobie o dzisiejszej karteczce, którą niestety musiała spalić.

''Seks?'' uniosła jedną brew, kiedy wzrok blondyna badał każdy element jej twarzy. Jednak po chwili jego wzrok zatrzymał się na malinowych ustach June, do których zaczął się zbliżać. W tym samym czasie ułożył swoją dłoń na jej szczęce, przejeżdżając kciukiem po jej dolnej wardze, w którą się agresywnie wpił.

Zaczął muskać swoimi wargami jej usta, które rozchyliły się, aby język Draco mógł wejść do ust June. Po chwili ich języki zaczęły toczyć między sobą walkę o dominację, którą zaczął wygrywać Draco.

Chłopak zjechał swoimi dłońmi po ciele June na jej pośladki, które ścisnął, podsadzając dziewczynę do góry. Posadził ją na jednym z biurek, przy którym stała June. Przeniósł swoje dłonie na uda brunetki, zaciskając tam swoje dłonie. Podczas kiedy rozkładał jej nogi, aby między nie wejść, stworzył na jej skórze czerwone ślady, przez co June wplotła swoje palce w blond włosy Draco. Pociągnęła za nie, a z ust blondyna uciekło sapnięcie.

June uśmiechnęła się, a Draco nie przerywając ich namiętnego pocałunku, kiedy to co jakiś czas przygryzał jej dolną wargę, zaczął rozpinać guziki jej białej koszuli.

Dziewczyna czuła wtedy najlepsze uczucie, jakie mogła czuć. Czuła motylki zbierające się w jej brzuchu, jednak kiedy tylko Draco zsunął z jej ramion koszulę, schodząc swoimi pocałunkami po jej szczęce w dół, motylki zastąpił ogień, który zawładnął jej podbrzuszem.

Kiedy Draco zaczął lizać i ssać skórę szyi June, ona poczuła ogromne pożądanie, idące w parze z pulsowaniem między jej nogami. Dlatego ścisnęła swoje nogi na biodrach Draco, jednak ten ponownie rozłożył jej uda, schodząc swoimi pocałunkami na jej piersi.

Jednym ruchem agresywnie złapał za jej stanik i pociągnął go w dół, przez co ten znalazł się pod jej piersiami, których Draco sutki zaczął ssać i przygryzać. Brunetka odchyliła swoją głowę do tyłu, przymykając swoje oczy.

Kiedy wróciła swoim wzrokiem do oczu Draco, ten mocno złapał za jej nadgarstek, układając jej drobną dłoń na swoim wybrzuszeniu w spodniach, które stało się jeszcze większe pod wpływem jej dotyku.

Blondyn uniósł swoją głowę do góry, patrząc na dziewczynę z małym, zawadiackim uśmiechem na ustach. Zabrał swoje dłonie z jej ciała i zaczął rozpinać rozporek swoich spodni. Wtedy June zabrała swoją dłoń, opuszczając swój wzrok na dłonie chłopaka, które opuściły jego spodnie i bokserki w dół.

Dziewczyna zagryzła dolną wargę, kiedy Draco sięgnął ponownie po jej dłoń, którą położył na swoim penisie. Delikatnie zacisnął jej dłoń, kierując ją wzdłuż jego długości. Wtedy June mogła usłyszeć ciche sapnięcie wydobywające się z ust chłopaka.

Draco zabrał swoją dłoń, a palcem uniósł jej głowę do góry, aby June utrzymywała z nim kontakt wzrokowy, podczas kiedy sprawiała mu przyjemność. Wargi Draco rozchyliły się, gdy tylko brunetka przyśpieszyła swoje ruchy po penisie chłopaka.

Blondyn mocno chwycił się spódnicy June, odchylając swoją głowę do tyłu. Wtedy dziewczyna nie będąc pewna czy robi dobrze, zaczęła składać małe pocałunki na szyi Draco, do której miała pełny dostęp.

Po chwili blondyn włożył swoje dłonie pod spódnicę June, podciągając ją aż do jej brzucha. Wtedy też zdjął jej majtki, rozkładając jeszcze bardziej nogi June. Dziewczyna zabrała swoją dłoń z męskości chłopaka, pochylając się do tyłu, gdzie podpierała się na łokciach.

Draco przysunął ją bliżej siebie, pocierając główką swojej długości o jej wilgoć. Z ust June uciekło sapnięcie, kiedy odchyliła swoją głowę do tyłu i wywróciła oczami. Po chwili drażnienia się z dziewczyną, zatopił w niej swojego kutasa, a June ułożyła swoją dłoń na jego ramieniu, przyciągając go bliżej siebie.

Kiedy blondyn zaczął wykonywać pewne i mocne ruchy biodrami, June przymknęła na chwilę swoje oczy, zagryzając dolną wargę. Wtedy Draco ułożył swoją dłoń na szczęce June, przejeżdżając kciukiem po jej dolnej wardze.

''Patrz kurwa na mnie'' sapnął, przyśpieszając swoje ruchy. June przytaknęła, zagryzając swoją dolną wargę, kiedy poczuła rozprowadzające się po jej ciele ciepło. 

''Powiedz jak ci dobrze, Wright'' Draco zsunął swoją dłoń na jej szyję, przyciągając jej twarz do siebie.

June wtedy rozchyliła swoje wargi, jednak nie mogła nic powiedzieć, ponieważ poprzedził to jęk, wydobywający się z jej ust, który był melodią dla uszu Draco. Dlatego mocniej ścisnął jej szyję, a kolejny jęk opuścił jej rozchylone wargi.

''J-jest mi bardzo dobrze, Draco...'' June przyciągnęła drugą dłonią twarz Draco do siebie, delikatnie muskając jego wargi swoimi. Jednak kiedy chłopak przyśpieszył swoje ruchy, a dziewczyna puściła kark blondyna, opadła plecami na blat, wyginając swoje plecy w łuk.

Z pomiędzy jej warg wydobył się głośny jęk, kiedy Draco zatapiał w niej swojego penisa aż po same jądra, dociskając jej ciało do swojego, poprzez szarpnięcia jej biodrami. Kiedy ich ciała zderzały się ze sobą, całe pomieszczenie wypełniały tylko ich ciche sapnięcia i klaśnięcia.

Po chwili June doszła razem z Draco, który opadł zdyszany na jej ciało. Gdy ich oddechy się wyrównały, doprowadzili się do porządku. Wtedy June uniosła swoją głowę do góry i spojrzała na zegar, wiszący na ścianie.

''Cholera...'' mruknęła, nerwowo rozglądając się na wszystkie strony pomieszczenia. Jej kara zaraz miała dobiec końca, a ona zamiast zająć się sprzątaniem, zajęła się seksem z Malfoy'em, który właśnie do niej podszedł.

Objął jedną dłonią June w talii, a w drugą dłoń chwycił swoją różdżkę. Palcem uniósł jej podbródek, uśmiechając się. Następnie odwrócił się do tyłu i jednym ruchem sprawił, że wszystkie rzeczy leżące na stołach, znalazły się na regałach i szafkach, gdzie powinny się znajdować.

''Widzisz?'' blondyn odwrócił się w stronę brunetki, składając na jej ustach mały i czuły pocałunek. June wtedy dostrzegła w nim... Troskliwość. Zobaczyła to w jego oczach, w których z dnia na dzień zatracała się coraz bardziej.