,,Vengo dalla Luna - Damiano David/Måneskin"

Fine e grazie

No więc, to na tyle. Nikt chyba nie był gotowy na takie zakończenie. Przysięgam wam, że się popłakałam, byłam bardzo zżyta z historią Damiano oraz Luny. Totalnie nie wiedziałam jak zakończyć to wszystko, ale jakoś wszyło. Może bez ładu i składu, ale wszyło. Była to dość ciężka decyzja, ale strasznie się już męczyłam z tą historią i chciałam ją zakończyć. 

Chciałam wam przede wszystkim podziękować za to kilka miesięcy roboty. Bez was by tego nie powstało. Jesteście dla mnie największą motywacją jaka mnie spotkała i jestem bardzo wdzięczna za każdego z was. Chciałabym poznać każdą/każdego z was, ale nie jestem chyba w stanie, bo jest tutaj was, no dość dużo. 

W każdym razie kocham was miśki, nie kończę jeszcze całej mojej przygody z wattpadem, bo jest oczywiście jeszcze ,,Fratellastro" oraz nowy ,,projekt" nie wiem czy go opublikuje, ale na pewno nie kończę z pisanie. Kocham wasss ❤❤❤❤❤