È qui che mi perdo

423 28 24
                                    

Tak już z góry mówię, że mogą być błędy, ponieważ nie ma siły poprawić nic. Boli mnie strasznie głowa, a obiecałam sobie i wam, że dzisiaj coś wstawie. Miłego czytanka!

Kc Ad❤🖤

________________

Pov Luna

Upiłam się troszkę, nie powiem, że nie, ale reszta też nie jest święta. Około 1:30 w nocy stwierdziłam, że pójdę się wykąpać. Każdy zaczął ze sobą gadać. Daria gadała z Ethan'em i Vic, a Damiano gadał z Thomas'em. Nie chciało mi się nic w sumie, ale wole nie śmierdzieć w łóżku tym bardziej, że dzisiaj zmieniałam pościel. Kiedy weszłam pod prysznic od razu lekko wytrzeźwiałam. Kropelki wody spływały po moim ciele, a ja nagle się napaliłam. Byłam strasznie zdeterminowana, ale no przecież nie krzyknę teraz a cały dom żeby Damiano do mnie przyszedł i wyruchał. Zaczęłam walczyć sama ze sobą, ale mi się nie udało. Moja ręka zaczęła błądzić po moim ciele co sprawiało u mnie ciarki. W końcu zatrzymałam się przy łechtaczce. Lekko szepnęłam i oparłam się o szklaną szybę prysznica. Powoli zataczałam kółeczka, a drugą ręką pieściłam swoją pierś. Mało kiedy robię sobie dobrze, chyba, że jestem serio zdeterminowana. Przyspieszyłam ruchy co sprawiło, że zsunęłam się po szybie i usiadłam na kafelkach. Nie mogłam jednak dość. Nagle przed oczami ukazał mi się Damiano bez koszulki i od razu osiągnęłam szczyt. Oparłam się o ścianę z kafelek i zaczęłam brać głębokie wdechy i wydechy.

Umyłam jeszcze włosy oraz ciało. Gdy wyszłam z kabiny w łazience było strasznie gorąco i parno. Usłyszałem nagle pukanie do drzwi. Owinęłam się ręcznikiem nad biustem i pozwoliłam wejść do środka. Byłam przy umywalce więc popatrzyłam w lustro kto wchodzi. Ujrzałam Thomas'a. Wpatrywał się we mnie, a ja w niego.

-No co? - Zapytałam i obróciłam się do niego.

-Nic. Zapatrzyłem się. Nie wiedziałem, że masz aż taki trądzik na plecach. - Powiedział, a ja się lekko zawstydziłam. Jest to największy kompleks na moim całym ciele. Kiedy patrzę na te wszystkie modelki na filmach, które mają strasznie gładką skórę czasami chce mi się płakać.

-Dziękuję za komplement. Tylko po to przyszedłeś? Jak tak to wyjdź. - Powiedziałam i podeszłam do niego.

-Em, w sumie przyszedłem powiedzieć, że wszyscy zostają u nas na noc.

-Wiesz, że nie ma tyle miejsca? Pokój gościnny jest zajęty, kanapa niezbyt wygodna... - Chciałam dokończyć, ale on mi przerwał.

-Vic będzie spała z Darią w gościnnym, ja z Ethanem, a ty z Damiano o ile nie masz nic przeciwko.

-Raczej nie. - Zaśmiałam się, a on wyszedł i zamknął drzwi. Kiedy chciałam zdjąć z siebie ręcznik usłyszałam jeszcze pukanie do drzwi. Założyłam z powrotem ręcznik i przewróciłam oczami i zaczęłam balsamować nogi. - Thomas co jeszcze chcesz? - Zapytałam nakładając pompkę balsamu na ręce.

-To ja. - Usłyszałam głos Damiano. Popatrzyłam w lustro i faktycznie go ujrzałam. - Jak tu jest gorąco.

-Lubię gorące prysznice. - Powiedziałam.

-Szkoda, że mnie nie wzięłaś. - Popatrzyłam na niego i zaśmiałam się lekko. Ten objął mnie w tali i pocałował w bark.

-Nie przeszkadza ci mój trądzik? - Zapytałam lekko się rumieniąc.

-Nie, jest cudny.

-Nie wierzę ci jakoś. - Zauważyłam, że Damiano ściąga bluzkę i spodnie. - Przepraszam, ale co ty robisz? Nie widzisz, że łazienka jest zajęta? - Zaśmiałam się i zauważyłam, że zdejmuje bokserki.

,,Vengo dalla Luna - Damiano David/Måneskin"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz