💔Złamane serce💔

5 1 0
                                    

Pov Freja

Wbiegłam do pokoju i zatrzasnęła za sobą drzwi. Nie mogę uwierzyć, że Rick mi to zrobił! Kochałam go. Naprawdę kochałam. A on mnie uderzył! Nigdy nie sądziłam, że staç go na coś takiego. Jeszcze rok temu w święta mówił, że jestem wyjątkowa. Że mnie kocha. A teraz? Teraz widzę, że zakochałam się w kretynie.

Powoli wstałam z podłogi, na którą się odsunęłam. Podeszłam do lustra nad zlewem. Moje oczy były czerwone od łez, a policzek spuchnięty i czerwony. Teraz na własnej skórze poczułam jaką siłę Rick odziedziczył po ojcu. Zerknełam na nadgarstek. Był cały fioletowy. Cudownie. Po prostu cudownie! Poczułam jak po moich policzkach ściekają nowe łzy. Nagle zrobiło mi się zimno w ręce. A kiedy spojrzałam na zlew, odskoczyła od niego jak popażona. Był cały zamrożony. No tak. Nasze moce żywiołów zależą od naszych emocji. A skoro ja właśnie straciłam nad nimi kontrolę to... Moje rozmyślania przerwało bolesne zetknięcie się z ziemią. Spojrzałam na miejsce, w którym przed chwilą stałam i zobaczyłam lud na podłodze. Świetnie. Jeszcze chwila i stanę się prawdziwą Elsą. Ten dzień z chwili na chwilę jest coraz lepszy. Słowo daję.

Dobra. Muszę się uspokoić. Wdech i wydech. Mój smuteg powoli zaczął mijać. Zamiast niego pojawił się gniew. Jak on śmiał?! Nie ma opcji. Nie dam się tak traktować! Rick od dzisiaj dla mnie nie istnieje. Ponownie podeszłam do lustra. Wyjęłam z szafki obok, kosmetyki i zaczęłam zakrywać zaczerwienienie na policzku. Po chwili podkład zaakrył wszystko. Następnie ubrałam koszulkę z długim rękawem, żeby nie było widać siniaka na nadgarstku. Popatrzyłam na efekt w lustrze. Było nieźle.

Nagle w mojej głowie zaświtała myśl. Jeśli Rick do tej pory myślał, że zależy mi na uwadze innych chłopców, to teraz dopiero się zdziwi. Rick dopiero teraz może się poważnie martwić o to, że ktoś go zastąpi...

Ninjago w HogwarcieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz