Pov's Klaus:
Mimo tego że pocałowałem Vic ona dalej ze mną normalnie rozmawiała, kocham tą dziewczynę najbardziej na świecie.Siedzieliśmy tak pod ścianą w przyjemnej ciszy dopóki nie weszła Rebekah
-Tu jesteście wszędzie was szukamy-powiedziała
-Musieliśmy odpocząć-oznajmiła blondynka i wtedy weszła reszta domowników
-Co się stało?-zapytała Freya widząc nieprzytomnego ojca
-Wbiłam mu nóż z jadem w serce za niedługo się obudzi-Vic wstała-ty będziesz musiała z nim porozmawiać-spojrzała na Freya'ę po czym prawie upadła-wooooooooow-powiedziała podtrzymując się Freya'i po czym prawie upadła na podłogę ale na szczęście ją złapałem
-Co się stało?-zapytałem patrząc na nieprzytomną dziewczynę
-Nie wiem-powiedziała Freya
-Mogliśmy nie pozwolić jej czarować-powiedział Kol
-To dlaczego zaryzykowaliście?-zapytałem podnosząc ton-jeśli coś jej się stanie nie wybaczę wam tego
-Ja sam sobie nie wybaczę-oznajmił zmartwiony Kol-a co jeśli się nie obudzi?
-Obudzi-odparłem z pewnością
-Skąd ta pewność?-zapytał
-Dałem jej krwi-oznajmiłem
-Kiedy?-zapytał zdziwiony Elijah
-Podaje jej krople od kąt Kol całował się z inną-odparłem-bałem się że coś sobie zrobi z tego wszystkiego-zacząłem histeryzować co do mnie nie podobne-nie mogłem jej stracić
-Dobrze zrobiłeś-powiedziała Hayley-ale wiesz że jak się dowie to cię zabije?
-Miejmy nadzieje że się nie dowie-odparłem
-Zapewne właśnie jej organizm zaczął się oczyszczać z twojej krwi i gdy wstanie dowie się o tym-oznajmił Kol
-Jeśli przekroczyłeś limit to jej organizm wyczuł już twoją krew-dodała Freya wtedy przestałem wyczuwać puls u dziewczyny
-Ona nie oddycha-krzyknąłem
-Nie słyszę bicia serca-powiedział Elijah a Kol znalazł się przy nas
-Nie umieraj-krzyknął-więź nie jest zerwana-poleciała mi łza i zaczął ją reanimować-obudź się, proszę-zaczął płakać-co ja zrobiłem?-przytulił do siebie dziewczynę-co ja zrobiłem?-szepnął-obudź się jako ty
-Kol-powiedziałam Elijah ze łzami-nic już nie zrobisz ona nie żyje i wróci jako trybryda
-Nie-krzyknął zapłakany
-Kol zanieś ją do łóżka-rozkazał Elijah-poczekamy do jej powrotu-Kol po chwili zaniósł dziewczynę do siebie pozostawało nam czekać.
W tym momencie cieszyłem się że podałem jej tą krew inaczej straciłbym ją na zawsze.Ale trochę szkoda mi mojego brata ponieważ gdy Vic się obudzi to ze mną będzie szczęśliwa.Po kilkunastu minutach zaczęliśmy pić i tak zleciał nam koniec dnia.
*4 dni później*
Victoria się jeszcze nie obudziła co zaczęło nas martwić ponieważ wampir na przemianę potrzebuje kilku godzin ale stwierdziliśmy że to przez je moce. Przez te 4 dni, Freya zabiła matkę a ta przemieniła się w wampira bo miała zbyt słabą wole i wypiła krew teraz jest zakopana w dawnym ogrodzie Marcela, Hope prawie cały czas płaczę to przez to że nie ma przy niej Vic, Kol się załamał, ja razem z Rebekah'ą i Freya'ą szukamy rozwiązania by przekonać Mikaela do mówienia i ogólnie to nic więcej się nie działo.
CZYTASZ
SERCE NIE SŁUGA II|MIKAELSON
VampirgeschichtenCiąg dalszy historii Victorii Montero,Kola Mikaelson'a oraz Niklausa Mikaelson'a Teraz akcja będzie rozgrywać się w Nowym Orleanie.Pojawi się Hope która wszystko zmieni. Czy z Vic Hope będzie bezpieczna? Co stanie się z Hayley? Czy ożeni się z Klaus...