Lost in L.A.

8.

Otworzyłam oczy.

Musiało być dość wcześnie- chłopców nadal nie było w sali.

Według zegara na ścianie była 8:07, co oznaczało, że ich wywiad właśnie się zaczął.

Chwyciłam laptop i weszłam na stronę radio.

Włączyłam je i już po chwili usłyszałam głos prowadzącego:

-Od jakiegoś czasu nie ma was w mediach. Oczywiście jest o was głośno, ale wy gdzieś zniknęliście... Co się z wami dzieje? Poza tym wszystkich interesuje pewien temat.. Odpowiecie na pytanie, które zadają sobie wasi fani?

-Umm..Racja, zniknęliśmy na trochę.. Mieliśmy.. Pewne powody. A co do pytania, domyślam się, że chodzi o wypadek? -Liam wszystkiego się domyślił. To pewnie dlatego Simon tak mnie traktował...

-Dokładnie. Wielu fanów zastanawia się, kim jest tajemnicza dziewczyna z wypadku?

-Nie wydaje mi się, żebyśmy mogli cokolwiek o niej powiedzieć. -zaczął Harry.

-Właśnie.. Myślę, że to jej sprawa i sama powinna się tym podzielić, o ile by tego chciała. -dodał Lou.

-Czyli nie chcecie podzielić się jej tożsamością?

-Hm.. Nie możemy. Może ona wcale nie chce, żeby ją poznano?

-Tak, myślę, że wolałaby zostać anonimowa.

Nie wierzę...

Ściągnęli ich do tego radio, żeby wypytać o MNIE?!

To One Direction! Normalnie pytaliby o nową płytę czy kolejny domniemany romans Harry'ego.

Ale o mnie? Jakąś tam dziewczynę, która nie umie patrzeć pod nogi?

Co do chłopaków.. Nie spodziewałam się, że znają mnie tak dobrze.

Odpowiadali, jakby co najmniej czytali mi w myślach.

Skąd wiedzieli, że nie chcę być rozpoznawana?

-No dobrze. Widzę, że nie dacie się złamać. Jak prace nad nową płytą?
-Idzie nam całkiem nieźle. -zaczął Zayn. -Właśnie skończyliśmy nagrywać, praktycznie dopracowujemy szczegóły.

-Więc może dacie nam próbkę tego, co znajdziemy na Midnight Memories?
-Ale wtedy nie będzie niespodzianki -zaśmiał się Niall.

-Nie dajcie się prosić.. -namawiał.

-Okay, ale tylko kawałek.

Zaczęli śpiewać refren piosenki, który ostatnio często pomagał mi zasnąć.

The story of my life I'll take her home

I'll drive all night to keep her warm

And time is frozen...

-Więcej usłyszycie już w przyszłym miesiącu -podsumował Liam.

-W takim razie, chyba nie mam już pytań. Mam nadzieję, że spotkamy się niedługo i dziękuję za rozmowę.

***

-Chcecie coś dodać na temat wypadku One Direction? Dzwońcie na 555-01-25 lub piszcie na naszej stronie internetowej! A teraz specjalnie dla was Martin Garrix i Animals.

Odłożyłam laptop nadal słuchając radio.

Strasznie się cieszyłam, że już po wszystkim.