Lanci Z samego rana zaczęła się szykować do pracy .Wzięła szybki prysznic ,ubrała się i wyszła z pokoju kierując się do pokoju swojej młodszej siostry bliźniaczki .Weszła po cichu zauważając że jej młodsza siostra jeszcze śpi.
Z lekkim uśmiechem usiadła na skraju łóżka i odgarnęła jej Z czoła zbłąkane kosmyki białych włosów. Dziewczyna obudziła się chwilę później
-och hej Lancia -młodsza kobieta ziewnęła zakrywajac usta dłonią
-hej siostro . Jak się czujesz?Wczoraj żygałaś -przytuliła siostrę do siebie A Valkija wtulił w się i westchnęła
-nawet lepiej dziękuję ale nie ukrywam nie mam dzisiaj sił
-rozumiem-pogładziła jej głowę z lekkim uśmiechem na co młodsza zachichotała-nie martw się radziłam sobie z prowadzeniem straży bez zastępcy myślę że dzisiaj możesz sobie poleżeć jeśli Ma się czujesz
Lancie'a miała już wyjść z pokoju kiedy zatrzymał ją cichy glos drugiej
-zaxzekaj ja ...nie powiedziałam Ci o czymś ważnym...-dziewczhna podwinęła nogi do klatki piersiowej. Lancie'a odwróciła się do niej i posłała jej pytające spojrzenie i czekała aż co s powie -wczoraj czułam się tak źle bo od jakiegoś czasu ja...-westchnela ciężko-ja od jakiegoś czasu jem A potem zmuszam się do wymiotowania żeby zgubić wage...
Lancie'a popatrzył w na siostrę wielkimi oczami w jej oczach kłębił się gniew i strach .Podeszła do Valkji która zaktyła uszy wiedząc co się wydarzy
-czemu do cholery to robisz?!Ty wiesz że może się stać coś złego?!
Valkija westchnęła na pograniczu łez i opuściła głowę patrząc na swoje dłonie
-Wyznałam Valerianowi że go kocham ....jedyne co o mnie myśli to to że jestem gruba brzydka płaska głupia...on ma rację jestem głupia przepraszam...nie pomyślałam po prostu przepraszam
Lancie patrzyła na młodsza bliźniaczke. Jej złość nagle przeminęła A zastąpiło je poczucie winy .Jej siostra cierpiała A ona jeszcze dołożyła oliwy do ognia krzycząc na nią.
Poczuła się winna .Niemal natychmiast usiadł w na skraju łóżka i wzięła delikatnie dłonie młodszej w swoje i spojrzała jej głęboko w oczy
-co ty za bzdury opowiadasz?Czemu ty mu w ogóle pozwoliłaś tak o sobie mówić? Jesteś mądrzejszy od wielu osób Z K.GO rozwiązanie trudnych sytuacji to dla Ciebie nic trudnego .Nauczyłam się dzięki tobie wielu rzeczy nawet nie wiesz jak mi pomogłaś .Wcale nie jesteś brzydka ani gruba. Masz talie osy-żeby zagestykuliwać to co mówi połaskotała Valkije w tali na co się zadziała-jesteś piękna swoje czyste i zadbane wlosy.Spojrz na przykład na moje ciągle są niedoczesane i pełne kołtunów. Ty dodatkowo nie musisz nosić makijażu żeby ładnie wyglądać inne laski ciągle mają tonę makijażu jakbym im przywaliła to by posypał się proszek-valkija zasmiala sie a Lance wytarla jej lzy -nie jestes plaska.To prawda ,mam wierzę cycki ale dalej je masz weź nie słuchaj tego kretyna ja sobie z nim porozmawiam .To że ktoś kogo kochasz mówi coś nie oznacza że mówię prawdę pamiętaj o tym okej?
-dobrze będę dziękuję-Valkija przytuliła siostrę chociaż nie miała tego e zwyczaju .Lancie uśmiechnęła się i pogladzila ją Po glowie tulac ją Do swojej piersi .Lancie obiecała sobie że jak spotka tego kretyna to spali żywcem
CZYTASZ
One-shots (ninjago,tf4,eldarya)
FantasyTo moja pierwsza tego typu książka.Jeszcze sie ucze więc mam nadzieje że bedzie wam się podobało.