One-shots (ninjago,tf4,eldarya)

Bracia (The hobbit)

Do rivendell Zjechał krol thranduil. Elrond powitał go w bramach A u jego boku stał Lindir .Było spokojnie do chwili kiedy na minstrela nie rzucił się młody strażnik Z mrocznej puszczy tuląc go i powalając na ziemię.elf miał rude włosy i ciemnoszielone szaty .Lindir śmiał się kiedy upadli na ziemię i zaczęli się szarpać
-jestes zbyt energiczny Meludir-zawołał brunet śmiejąc się i łapiąc za nadgarstki młodszego. W odpowiedzi ten próbował ugryźć nos starszego od siebie elfa. Lindir zaśmiał się głośno
-jestes psychiczny
-tak jak ty bracie -odpiwedzial śmiechem. Elrond lekko się uśmiechnął widząc więź między tymi dwoma .
Wtedy wtrącił się książę mrocznej puszczy
-Ej no Lindir ja Ci brata przywożę a ty nawet na mnie nie spojrzysz -Legolas udawał obrazę zakładając ręce na piersi .Lindir wstał i podszedł do legolasa poklepując go po ramieniu 
-oj leggi to twoja kara za kopniak tydzień temu na treningu -zaśmiał się minstrel A blondyn nie mógł się powstrzymać od uśmiechu i zaczął się śmiać z drugim.
-dalej boli ?-zapytał Legolas Z lekkim chichotem ale jednocześnie zmartwiony myślą że zrobił mu krzywdę .
-nie siadam na krzesła-odpwoedzial Z chichotem minstrel na co książę zaczął go przepraszać na co brunet zaczął udawać obraze rozśmieszając każdego dookoła nawet lorda Elrond.
Meludir objął ramionami dwoje starszych elfów i się uśmiechnął
-to co balanga?
-jeszcze się pytasz
-to w końcu Meludir jest twym bratem tak?-dopytywał thranduil
-tak to mój młodszy brat A co myślałeś panie?
Thranduil popatrzył na legolasa i lindira jednoznacznie na co otworzyli szeroko oczy.
-Ada! Lindir to mój przyjaciel A Meludir to nie jest nasze dziecko !-krzyknął wyraźnie zdezorientowany Legolas A lindir się zaśmiał
-wiesz leggi jeśli chcesz jestem twój -zaśmiał się wpadając w jego ramiona potęgując śmiech Legolasa
-leć do rzeki grzeszniku-książę wrzucił minstrela do pobliskiego stawu Z chichocztem i zaczął uciekać z młodszym bratem przyjaciela przybijając sobie z nim piątkę i uciekając najszybciej jak potrafili 
-o wy gady chodźcie tu -lindir wygrzebał się z wody i zaczął gonić dwójkę elfów po ogrodach Imladris .