Cześć!!!
Dziękuje za aktywność, która motywuje mnie w dalszym działaniu. Możecie mi tutaj dać znać, co o tym myślicie lub na Twitterze #bcwatt! Bardzo się cieszę, że dalej tu jesteście.
Miłego czytania i do zobaczenia w kolejnym rozdziale!
twitter: withoutsy
tik tok: zauroczono
-
Valerie
Po śmierci mojej mamy wszyscy w naszym otoczeniu - przyjaciele rodziny, urzędnicy, policjanci, znajomi z pracy - radzili mojemu ojcu, aby zapisał mnie i Hollistera na terapię. Mój brat chodził na nią przez zaledwie kilka miesięcy, ale ja uczestniczyłam w niej raz w tygodniu do czternastego roku życia.
Nie pamiętałam nic z pierwszych sesji, oprócz mało znaczących fragmentów. Dużo opowiadałam o rodzinie, szkole i przyjaciołach w sąsiedztwie, bo o czym innym miałam rozmawiać w wieku siedmiu lat? O tym, że znalazłam martwe ciało matki i poślizgnęłam się na jej krwi, jak miało to miejsce w filmach akcji, których jeszcze nie mogłam oglądać, ponieważ byłam za młoda?
Kiedy miałam dziewięć lat, pojechaliśmy z przyjaciółmi ojca na dwa miesiące na wakacje do Europy. To były dobre wspomnienia, nawet jeśli mój ojciec pił o wiele za dużo i większość wyjazdu spędzał w pokojach hotelowych, płacząc bezgłośnie w poduszkę i zmuszając tym samym Christiana i Clementine, aby zajmowali się dziećmi.
To jednak było najbardziej wzruszające w prawdziwej przyjaźni, która między nimi powstała. Żadne z nich nie wydawało się go za to winić. Były dni, w których Christian zostawał z ojcem, a Clementine zabierała naszą trójkę - mnie, Hollistera i Sebastiana - na miasto.
Wróciłam we wrześniu na terapię i wspomnienia się rozmazały. Nie pamiętałam już za dobrze czasu przed śmiercią mamy, jak i dnia, w którym ją znaleźliśmy.
Pokryły się gęstą warstwą kurzu, którego nie udało się usunąć. Pan Morrison, mój psycholog, próbował przez pięć lat. Terapia nic nie wskórała, a ja przestałam uważać, że jest mi potrzebna. Pan Morrison przekazał ojcu, że nie widzi przeciwwskazań, aby ją zakończyć.
Jednak siedem lat później, czwartego stycznia, siedziałam w poczekalni przed jego gabinetem.
Przez ostatnie cztery dni nie opuściłam swojego łóżka, chociaż nie potrafiłam zmrużyć oka. Maya codziennie siedziała ze mną przez kilka godzin, tak samo milcząca i wpatrywała się w ścianę martwym wzrokiem.
Mój ojciec wchodził i wychodził, gdy nie brałam czynnego udziału w rozmowie. Z każdym kolejnym dniem jego twarz była coraz bardziej zmarszczona z troski.
Nie potrafiłam spojrzeć mu w oczy, bo w mojej głowie cały czas pojawiało się jedno słowa.
Morderca.
Nie mogłam, a raczej nie chciałam mu o tym powiedzieć. Nie chciałam, żeby wiedział, kim stała się jego jedyna córka. Nie potrafiłabym znieść swojego życia, gdyby z jego oczu zniknęła ta miłość, kiedy na mnie patrzył.
Nie miałam pojęcia, co bym zrobiła, gdyby zaczął się mną brzydzić.
Wczoraj usiadł na brzegu mojego łóżka, złapał mnie za dłoń, a z jego ust wydobyło się ciężkie westchnienie. Gdy uniosłam na niego wzrok, dostrzegłam, że płakał. Jego twarz była czerwona, a rzęsy dalej wilgotne, kiedy patrzył na mnie z rozpaczą, która rozbiła moje serce na milion części.
Dlatego skłamałam. Powiedziałam, jak bardzo brakuję mi Hollistera, co akurat było prawdą i że chyba zaczęły do mnie wracać wspomnienia z tego okropnego dnia, w którym moje dzieciństwo się skończyło. Tata zaproponował, że powinnam spotkać się z panem Morrisonem, a ja nie potrafiąc patrzeć na jego smutek, zgodziłam się bez zawahania.
CZYTASZ
Beautifully cruel ZAKOŃCZONE
RomanceNowy Jork. Elita. Bogactwo, którego nie da się pozbyć. Władza na wyciągnięcie ręki. Faworyci. Valerie jest córką senatora. Piękną, czarującą i na tyle urzekającą, że blask fleszy, czy tłumy fanów nie jest jej obcy. On jest synem jednego z największ...