XIII Olivierze, zrób to

4.3K 191 87
                                    


Lily

Lekko, nie śpiesząc się otworzyłam oczy. Promienie słońca wpadały przez okno do pokoju. Nie pamiętam kiedy ostatnio się tak wyspałam pomijając kolejny dzień z rzędu okropny ból głowy.

Co się tu kurwa stało.

Boże dlaczego ja nie jestem u siebie. Dlaczego nie jestem u Naomi?!

Od razu przeszłam do pozycji siedzącej i zaczęłam się rozglądać.

Mój wzrok spoczął na istocie, która znajdowała się na podłodze. Japierdole nie powinno mnie tu być.

Chcąc po cichu, niezauważalnie wstać, podniosłam się z łóżka. Czułam jak bardzo zaschło mi w ustach. Na szafce obok stał sok wiśniowy.

Chyba się nie obrazi prawda?

Dyskretnie po niego sięgnęłam i odkręciłam zakrętkę. Nie wiem, w którym momencie sok wylądował na mojej czarnej sukience jeszcze z poprzedniego dnia.

-Kurwa-przeklęłam trochę za głośno widząc, że osoba która jeszcze przed chwilą spała, teraz patrzyła na mnie i się uśmiechała.

-Dzień dobry-przywitał się, lekko się przeciągając-Wyspałaś się?

Chyba jeszcze jest pod wpływem

-Przepraszam-powiedziałam ze spuszczoną głową-Nie powinno mnie tu być, w twoim łóżku ani u ciebie w domu

-Przestań, każdemu się może zdarzyć

-Czy my...-zaczęłam mówić skrępowana ale nie potrafiłam dokończyć

-Nie, nie-od razu zaprzeczył na co odetchnęłam z ulgą-Oczywiście, że nie

Może pochopnie go oceniłam?

-Na to jeszcze przyjdzie pora-patrzył mi w oczy i czubkiem języka przejechał po dolnej wardze-Ale różnica będzie taka, że w tedy będziesz wszystkiego świadoma i będziesz mnie o to błagać-wstał i podszedł do swojej szafy szukając czegoś

Okej jednak jest jeszcze gorszy.

-Co ty se kurwa wyobrażasz?-alkohol, który jeszcze znajduje się w moim organizmie dodał mi otuchy-Chcesz jeszcze raz dostać?-zaczęłam do niego podchodzić

-Czyli jednak coś pamiętasz?-obrócił głowę w moją stronę

-Tylko to co warte zapamiętania-okej Lily, to było dobre

-Masz-rzucił w moją stronę swoje ubrania

-Nie chcę ich-stwierdziłam-Nie chcę nic co jest związane z tobą

-Wolisz iść w mokrej sukience, w której prześwitują ci sutki?-zapytał dalej stojąc przy szafie

Jak najszybciej zakryłam swoje ciało ciuchami, które dalej trzymałam

-Mi to nie przeszkadza ale wolę nie stać przed sądem gdy coś ci się stanie-obrócił się w moją stronę-Idź weź prysznic i się przebierz, zrobię śniadanie

-Okej-Tylko gdzie jest łazienka...?

-Idź do łazienki gościnnej, ponieważ tam jest płyn i szampon dla kobiet. Jak wyjdziesz z pokoju to idź prosto potem w lewo, trzecie drzwi po prawej stronie. Świeży ręcznik znajdziesz w pierwszej szafce od drzwi na dole, a płyny znajdziesz w szafce obok.

-Tak, jasne-wyszłam z pokoju i szłam w wyznaczonym kierunku w kółko powtarzając instrukcję.

Prost, lewo. Lewo? Czy prawo? Kurwa. Trzecie drzwi po prawej stronie. Ręcznik w pierwszej szafce od drzwi na dole. Płyn w szafce obok.

Now and Always [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz