38.

132 6 2
                                    

-twoja rodzina była aż tak zła?-zapytałam
-nie byli dobrymi ludźmi ale wkońcu byli moją rodziną, jedyną jaką miałem -powiedział Victor
-co tu sie działo przez te wszystkie lata?
-moja matka była wyjątkowo nerwową i oschłą kobietą, gdy mnie urodziła nie zajmowała sie mną wogóle tylko stroiła w sukie i szykowała bankiety,ojca tak naprawde nigdy nie poznałem,matka mówiła mi że był to bardzo potężny czarownik który zabijał i mordował kogo spotkal na swojej drodze
-to sie z nim stało?
-właściwie to nie wiem,matka tylko raz o nim wspomniała gy mnie nastraszyć ale tak naprawde nie wiem czy to mój ojciec, wychowywałem sie z kochankiem matki który jej wszedzie usługiwał, prawił komplementy i obdarowywał bogatymi prezetami za pieniądze które odbierał bezbronnym ludzią
-a rodzeństwo miałeś jakieś?
-miałem 2 braci i 3 siostry, mój najmłodszy brat oscar umarł jak miał 3 lata,spad ze schodów prowadzących tutaj i skręcił kark
-to okropne,biedak,a co z resztą?
-poźniej był Alex mój 2 brat, młodszy odemnie o rok,z racji że różniła nas mała różnica wieku byliśmy prawie jak najlepsi przyjaciele do czasu aż nie zaczął brać strony matki
-jak to jej bronił? ciebie zostawił a jej słowa uważał za wspaniałe?
-tak, słuchał sie jej zasad i robił wszystko by matka była z niego dumna i by był godny naszego rodu
-a twoje siostry? czy one żyją?
-filis i yuko były bliźniaczkami młodsze o 4 lata odemnie, były niezwykle i nierozłączne i perełki w oczach matki, oczywiście też sie nimi nie zajmowała tylko kazała robić to służbie, dziewczynki wpadły pod koła pociagu gdy były na spacerze z matką
-to znaczy że tylko ty wytrzymałeś a tym domu najdłużej?
-tak, ale moja najmlodsza siostra rosalia,udalo siej sie uciec z tego piekła i jest szansa że może przeżyła spokojne życie ale nawet gdyby to minęło już wiele lat i nie żyje
-ty też nie żyjesz ale jesteś duchem,to dlaczego oni też nie są tacy jak ty?
-sam nie wiem i zadaje sobie to pytanie codziennie
-może miałeś jakąś nie rozwiązana sprawe dlatego twoja dusza tu została
-nie przypominam sobie,nie oamietam zbyt wiele po śmierci
-rozumiem ale napewno jest jakiś powód dla którego tutaj jesteś i to akurat ty a nie jedna z twoich sióstr czy braci
-może dlatego że byłem najstarszy
-możliwe,matko już puźno powinnam iść do siebie zanim chłopaki zobaczą że mnie nie ma w pokoju-powiedziedziałam wstając ze starej podłogi strychu
-dobrze,a przyjedziesz jutro?
-postaram sie,to pa

zeszłam po schodach i byłam w korytarzu gdy natknęłam sie na heesunga.

-hina a co ty tu robisz o tej godzinie?
-byłam w łazience
-o tak puźniej porze?
-nie umiem skontrolować kiedy będę musiała iść za potrzebą,jak musze to ide
-dobrze ale lepiej się kładź i zamknij drzwi bo zaniedługo bedzie pełnia
-pogryziecie mnie?
-i tak jesteś już jedna z nas wiec nie
-no dobrze,to dobranoc

•|Polaroid Love|• Enhypen Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz